Jak informuje
Rzeczpospolita
, ministerstwo obrony narodowej szykuje
zmiany legislacyjne, które ułatwiłyby rekrutację do Wojsk Obrony Terytorialnej
. Chodzi m.in. o podniesienie górnej granicy wieku i dopuszczenie do slużby np. samorządowców.
Obecnie, aby wstąpić do WOT, trzeba mieć mniej niż 55 lat. Resort obrony proponuje, aby p
odnieść tę granicę do 60. roku życia, a w przypadku podoficerów do 63. roku życia
.
- Mamy pozytywne doświadczenia z najbardziej doświadczonymi żołnierzami. Oni odchodzą a mogliby kontynuować misję - tłumaczył na posiedzeniu Sejmowej Komisji Obrony Narodowej
gen. dyw. Wiesław Kukuła
, dowódca WOT.
Resort chce również zmniejszyć ograniczenia dotyczące członków związków zawodowych i
samorządowców
którzy teraz nie mogą być członkami WOT. Teraz mogliby oni wstąpić do służby, na jej czas
zrzekając się jednak wszelkich funkcji politycznych
. Jak tłumaczy resort, ma to zapewnić apolityczność Służb Zbrojnych.
Ministerstwo postuluje też zmiany dotyczące
byłych funkcjonariuszy służb mundurowych,
m.in. policjantów, strażników granicznych czy członków służb specjalnych. Dotąd
prawo nie umożliwiało im zachowania stopnia zdobytego w poprzedniej służbie
. Resort chce to zmienić, co ma zachęcić byłych funkcjonariuszy do wstępowania w szeregi WOT.
W planach jest również zniesienie obowiązku
otrzymywania zgody na opuszczenie kraju,
o którą teraz muszą starać się terytorialsi. Jak wskazuje Rzeczpospolita, to ułatwi życie m.in. żołnierzom WOT, którzy pracują np. jako kierowcy ciężarówek.
Według danych ministerstwa obrony, obecnie w Polsce służy około
26 tysięcy terytorialsów
.