Wraz z końcem marca
Harry i Meghan Markle
oficjalnie opuścili rodzinę królewską. Zgodnie z
porozumieniem zawartym z Pałacem Buckingham
, nie mogą używać już książęcych tytułów, choć zachowują do nich prawo. Stracili również
królewskie fundusze
, a nawet konto Sussex Royal na Instagramie.
Jak donoszą brytyjskie tabloidy, utrata finansowania z Pałacu Buckingham okazała się dla nich bardzo bolesna. Para przeniosła się właśnie z Kanady do
Los Angeles
, by Meghan mogła
wrócić do kariery aktorskiej
. Póki co otrzymała pracę przy dubbingu jednego z filmów Disneya.
Media podkreślają, że jedno zlecenie nie wystarczy przecież na pokrycie kosztów luksusowego życia Harry’ego i Meghan. Dodatkowe napięcia ma budzić fakt, że
książę nigdy dotąd nie pracował
.
- Częścią problemu jest to, że Harry nie ma żadnych umiejętności marketingowych i nigdy nie pracował. Nie ma wykształcenia, ani nie zna języków obcych, ma za sobą jedynie trening wojskowy. Poświęcił dla Meghan wszystko, jednak ta decyzja może mu się niedługo odbić czkawką. Przez problemy finansowe atmosfera między nimi jest bardzo napięta - twierdzi źródło
National Enquirer
.
Pojawił się też problem
sfinansowania ochrony Harry’ego i Meghan
. W lutym odmówiły im tego władze Kanady. Po przeprowadzce pary USA
Donald Trump
od razu zapewnił, że amerykański rząd również nie będzie płacił za ochronę Harry’ego i jego rodziny.
"Jestem wielkim przyjacielem królowej i całego Zjednoczonego Królestwa. Niedawno informowano, że Harry i Meghan, którzy opuścili Anglię, osiądą na stałe w Kanadzie. Teraz przeprowadzili się do USA, jednak Stany Zjednoczone nie będą płacić za ich ochronę. Niech płacą sami" - napisał na Twitterze.
Po deklaracji Trumpa zareagować miał
książę Karol
, który zdecydował się
pomóc finansowo synowi
. Według Daily Mail przekazał mu
2 miliony funtów
na utrzymanie w USA. Jak twierdzą informatorzy, Karol chciał "uniknąć dyplomatycznego konfliktu" z Białym Domem.
Daily Mail, powołując się na swoje źródło w Pałacu Buckingham, twierdzi, że Karol użył w tym celu "prywatnych środków".