Za każdym razem jak spotykam się z opinią podobną do powyższej, to zastanawiam się: ludzie naprawdę myślą, że w Polsce można wyżyć z samych zasiłków? ile niby jest takich jednostek bezrobotnych żyjących jedynie z świadczeń socjalnych?
Naprawdę chciałbym, aby ludność oszczędzała wodę, ale to tylko jako tako się dzieje w państwach dotkniętych mega suszą, gdzie wodę trzeba społeczeństwu dozować
Yhym, z pewnością masz żonę i dzieci i wcale nie onanizujesz się pisząc sam do siebie w komciach :) Jak tam w morzu rosyjskiej narracji? Fajnie się pływa, ławrowski kaszalocie?
PS. Fajnie, że na mój temat też już rozwinąłeś obsesję i shippujesz mnie z jakimś kretynem wrzucającym furrasów do gazu bo mem, ale takimi historiami to się dziel z kolegami na wattpadzie, a nie w komentarzach xDD
@10:00 No właśnie problemem jest to, że to biznes. Chyba raczej każdy chciałby, by dostęp do rzetelnej edukacji, która przy okazji nie obedrze jednostki z chęci do dalszej nauki, był na porządku dziennym, a nie płatną usługą dla wybranych. Ale to znowu jest problem z patologicznym systemem, który rodzi kolejne patologie, jak lepsza oświata za hajs