Nieistotne wszystkie rozmowy, konferencje, deklaracje, nieważne o czym rozmawiano, ważne że pani Prezydent nie wyglądała tak jak życzyłaby sobie tego pani Godek.
Może pani Godek minęła się z powołaniem i powinna porzucić politykę na rzecz pisania artykułów modowych? Życzyłabym sobie tego, i tak nie czytam chłamu, a i dla polskiej polityki byłaby to ulga
Będzie rzetelne śledztwo, przedstawienie faktów w przystępnej formie, gotowy materiał dla prokuratury i... skończy się tak samo jak z "Tylko nie mów nikomu", brakiem śledztwa, zarzutów, czegokolwiek, a politycy będą udawać że nic nie widzieli, nic nie słyszeli, niczego nie ma
A przepraszam, takie finanse i rachunkowość to kierunek humanistyczny czy techniczny? Inżyniera nie mam, ale inżynierię finansową (czyli bardziej matmę) studiowałam. I co w momencie, gdy pracuję de facto w informatyce?
Co z ludźmi którzy nie mają papierka, tylko zaraz po szkole zaczęli pracować lub nie dokończyli studiów? Będą się liczyli jako humaniści czy inżynierzy? Co z tymi którzy mają dwa kierunki i nie jest to socjologia i politologia? Co z absolwentami kierunków akademickich bez inżyniera (biologia czy chemia uniwersytecka, nie politechniczna)?
Człowiek który zna się na rzeczy, prowadzi firmę z sukcesem więc ma zysk. Jako jeden z niewielu pisowców jest specjalistą i nie korzysta (bezpośrednio) z dobrej zmiany. A marżę może sobie ustalać jaką chce, to jego firma. Nie widzę powodów do hejtu.
Ignorancja naszych przedstawicieli w parlamencie mnie przeraża. Czy naprawdę nikt z nich nie zadał sobie trudu poszukania źródeł bardziej wiarygodnych od stron antyszczepów i chemtrailsów?
Ciekawe czy jakiś proPiSowiec zauważy, że liczba tożsamych wiadomości jest znaczna i pomyśli, że to jednak fejki i że coś jest nie tak, czy pozostanie w strefie betonu
Bicie dzieci to zwykłe bicie, czy któryś dorosły dostał ostatnio klapsa? Nie? Dlaczego? Może edukacyjny liść pomógłby w relacjach międzyludzkich, gość w pracy zrobił coś nie tak jak chciałeś to z liścia go? Szokujące, prawda? A dzieciom pozwalamy dawać klapsy. Klaps to bicie, nie ma edukacyjnego klapsa, dzieciak nie zapamięta że ma tak nie robić tylko że ma ch*ego rodzica który nie potrafi inaczej niż biciem.
Problem jest w tym że w polskim prawodawstwie istnieje luka prawna w tym względzie. Jednocześnie nie ma zakazu pracy pierwszej damy, ale też żona prezydenta ma obowiązki reprezentacyjne wynikające z protokołu dyplomatycznego, oraz powinna (czego nie widać w przypadku Agaty Dudy) działać na rzecz organizacji charytatywnych i społecznych (wszystkie poprzednie pierwsze damy tak działały).
Świetna informacja! Teraz uchronić lek przed ingerencją władzy, znaleźć producenta gotowego na sfinansowanie wszystkich potrzebnych badań i wreszcie, po latach, będziemy mieć opatentowany lek!
"nie wiem czy jest na to szansa" brzmi jak "jest mi wszystko jedno co zrobicie, ja wam dałem świetne rozwiązanie, a że z niego nie możecie skorzystać to wasz problem"
Świetny wybór, znów wybielą niewygodny życiorys byleby pasował na sztandary -.- Konopnicką uwielbiam, ale czy musimy upamiętniać ją na banknotach? Czy w Polsce każdy mniej lub bardziej znany musi zostać upamiętniony, dać swój wizerunek lub nazwisko produktowi lub miejscu?
hmm chcieli zlikwidować groszówki (1, 2- i 5) bo za drogie w produkcji, ale wydrukujmy kolejne banknoty? Kolekcjonerskie? Płacenia czymś takim sobie nie wyobrażam.
Im wyższa frekwencja deklarowana przez anty-PiS tym więcej osób pro-PiS pójdzie głosować. Widać to było w wyborach do Europarlamentu - najwięcej osób zostało zmobilizowanych przez PiS bo oboże LGBT, tęcza, kościół atakujo. To paradoks, ale niestety, można założyć podobny scenariusz.
PiS zagrał znaną kartą - nie jesteśmy przeciw, ale nikt się nie dowie że jesteśmy za. Smutne że radni nie widzą swojej hipokryzji. Pan Trzaskowski również powinien przemyśleć to co pisze - to ładnie wygląda w opisie (Planty, otulina rezerwatu, ładne okrągłe zdania), ale w praktyce jeziorko wyschnie, a beton zaleje zieleń.
Na takim wydarzeniu moglibyśmy sprzedać wszystko, od bigosu z krajowej kiszonej kapusty poprzez świeże owoce po nawet niech będzie te mrożone pierogi z serem i truskawkami, od wódki po nowe małonakładowe wina z miniwinnic.
Ale nie, PiS wstał z kolan i promuje żywność niepolską, wysokoprzetworzoną, nawet jeśli produkowaną w Pl to raczej jako legalne podróbki (vide Mozarella...), robi to w sposób prostacki (przepisy z lokowaniem produktu) i po kosztach (jakość druku, tekstu, zamieszczonych zdjęć, tłumaczenia jest na poziomie żałosnym), ale z pewnością wydał na to kupę kasy. Tylko do czyjej kieszeni ona poszła?
Żal mi jej, chciałaby zrobić karierę w polityce ale jej nie wychodzi
Tylko że w polityce trzeba mieć jasno sprecyzowane poglądy i charyzmę, to nawet nie tak że media pokazują jej ładną buzię, ona nie ma nic więcej do przedstawienia ani w mediach, ani w towarzystwie