mały update - bohosiewicz przeprasza wszystkich tych, którzy poczuli się urażeni jej sformułowaniem o zdrowiu xD a potem wyśmiewa wszystkich którzy mówią, że to praca niewolnicza. ach, ta słodka, nieświadoma, influłenserska bańska bohosiewicz
-czuję się samotny, chciałbym zmienić coś w swoim życiu -> dzielenie się swoimi problemami
-jestem miłym i dobrym facetem, a te głupie suki wolą przestojniejszych ode mnie ;(((((((((((((((( zarabiam dużo, a one wciąż nie chcą patrzeć na mnie przez pryzmat pieniądzy jakie zarabiam -> użalanie się nad sobą
+presja społeczna, żeby być męskim, czyli nie mieć emocji takich jak smutek, żal. nie da się nie mieć takich emocji, może tylko tracić dużo energii żeby je wcisnąć głęboko do środka