Gazeta Wyborcza
w ostatnich dniach opublikowała kolejne artykuły o
problemach biedniejącej "klasy średniej"
. Screeny nagłówków są szeroko udostępniane w mediach społecznościowych i komentowane, m.in. przez aktywistów i polityków.
W sobotę w ramach "Wolnej Soboty" ukazał się tekst Moniki Redzisz pt.
"Już nie biorę długich kąpieli, manikiur raz na dwa miesiące, naczynia zmywam w zlewie, a zarabiam 7 tysięcy". Drożyzna dopadła klasę średnią.
Rozmówcy redaktorki
Wyborczej
tłumaczą w nim m.in., że w związku z inflacją
zaczynają zmieniać przyzwyczajenia
.
- Zastanawiam się, na co mogę sobie pozwolić, a na co już nie. Na przykład: czy w tym miesiącu będę mogła iść i na masaż, i na manikiur? Niestety nie, muszę to rozłożyć na dwa miesiące. (...) Uczę synka, żeby zakręcał wodę i wyłączał światło. Niby to nic nowego, ale… Kiedyś mówiłam: "Gaś światło, bo trzeba dbać o naszą planetę". Teraz mówię: "Gaś światło, żebyśmy płacili mniejsze rachunki", i ma to jakoś większe znaczenie - mówi jedna z bohaterek tekstu.
Artykuły o problemach klasy średniej w ramach cyklu "Polska w ruinie 2022" publikują też lokalne wydania dziennika. Łódzka
Wyborcza
opublikowała np. tekst
"Nie wiem, jak powiedzieć córce, że nie będzie już chodzić na konie".
Tak biednieją Polacy.
Wcześniej głośno było też o artykule z wydania warszawskiego:
"Zarabiam 15 tys. zł, mam aplikację w telefonie z celem: Przetrwanie". Czy w Warszawie da się oszczędzać?
.
Kolejne artykuły
Wyborczej
wywołują dyskusję w
mediach społecznościowych
. Śmieją się z nich rozrywkowe fanpejdże, komentują aktywiści i politycy.
Dyskusja o problemach "klasy średniej" rozwinęła się m.in. pod postem posłanki Lewicy
Anny Marii Żukowskiej
.
Lewicy odpowiedział z kolei
Jan Mencwel
, aktywista i współzałożyciel Miasto Jest Nasze.
"Taka życzliwa podpowiedź dla lewicy: 1) jazda konna to nie to samo co polowania , 2) jazda konna to jednak nie golf, tylko sport klasy średniej. Radziłbym zostać przy krytyce bogacącego się 1% bogaczy niż zacząć obśmiewać biedniejącą klasę średnią" - pisze.
"Polacy w ostatnich latach powiększyli klasę średnią przez swoje coraz wyższe dochody. Coraz więcej Polaków ma coraz więcej pieniędzy. I to boli GW" - pisze natomias
t Małgorzata Jacyna-Witt
, działaczka szczecińskiego oddziału PiS.