Prezydent Francji
Emmanuel Macron
mianował dziś nowego premiera kraju. Został nim
Gabriel Attal
, 34-letni dotychczasowy minister edukacji. Media podkreślają, że to nie tylko najmłodszy szef rządu w historii Francji, ale również pierwsza otwarcie homoseksualna osoba na tym stanowisku.
Attal zastąpi na stanowisku
Elisabeth Borne
, która wczoraj podała się do dymisji. Borne zasłynęła m.in. wprowadzeniem
reformy emerytalnej
, która wywołała ogromne protesty, jak również
ustawy imigracyjnej
, która doprowadziła do podziałów w obozie politycznym Emmanuela Macrona. Nieoficjalnie mówi się, że prezydent dążył do zmian na stanowisku premiera, szukajć "odświeżenia" swojej drugiej kadencji, która odznacza się obecnie głównie problemami we współpracy z parlamentem.
"Pani praca w służbie Narodu była wzorowa każdego dnia. Realizowała pani nasz projekt z odwagą, zaangażowaniem i determinacją. Z całego serca dziękuję" - dziękował Macron byłej już premier w poniedziałek, po tym, jak Pałac Elizejski poinformował o przyjęciu jej dymisji.
Dziś Macron mianował natomiast nowego premiera, którym - jak wcześniej spekulowano - został Gabriel Attal, jeden z bliższych współpracowników prezydenta. Karierę polityczną rozpoczynał w Partii Socjalistycznej, w 2017 roku dołączył natomiast do nowo utworzonego ugrupowania Emmanuela Macrona. Podczas pierwszej kadencji Macrona był sekretarzem stanu ds. młodzieży, a następnie od 2020 roku rzecznikiem rządu. W 2022 trafił do Ministerstwa Finansów, a w lipcu 2023 roku został
ministrem edukacji
.
Attal, który ma
34 lata
, jest
najmłodszym
premierem w historii Francji. Jest też pierwszą otwarcie homoseksualną osobą na tym stanowisku. Od lat jego partnerem jest
Stéphane Séjourné
, europarlamentarzysta, były doradca Macrona i sekretarz generalny jego partii. Latem głośno było natomiast o aferze z udziałem Attala, według medialnych doniesień miał on spotykać się i wdać w potajemny romans z rzecznikiem rządu Olivierem Veranu.
Dziś Attal wraz z Elisabeth Borne wzięli udział w uroczystości w Pałacu Elizejskim
"Dziękuję Panie Prezydencie za zaufanie. Doceniam zaszczyt, jaki mnie spotkał w związku z nominacją na stanowisko Premiera. Jeden kurs: zachować kontrolę, uwolnić francuski potencjał i dozbroić nasz kraj. W pracy, z siłą, pokorą i bez tabu w służbie Francuzów" - napisał w mediach społecznościowych.