Wczoraj pisaliśmy o kontrowersjach, jakie wywołał
wpis Krystyny Pawłowicz
na temat 10-letniego dziecka. Na wniosek rodziców uczniowie szkoły w Podkowie Leśnej zostali poproszeni, aby do transpłciowej uczennicy zwracać się imieniem żeńskim, a nie męskim, które widnieje w akcie urodzenia. Pawłowicz sugerowała, że
nauczyciele zostali do tego zmuszen
i i atakowała dyrekcję szkoły.
Sędzię TK krytykowało wiele osób, podkreślając, że nakręca ona hejt, za który cenę zapłaci dziecko. Do sprawy odniósł się
burmistrz
Podkowy, nazywając wpis Pawłowicz "obrzydliwym".
Po dwóch dniach Pawłowicz
doszła do wniosku, że jednak przesadziła i dziś usunęła wpis
. Jak zaznaczyła, zrobiła to "dla dobra dziecka".
W kolejnym wpisie znalazły się też
przeprosiny
.
"Sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana niż mnie o tym poinformowano. Nie chciałam sprawić przykrości dziecku. Przepraszam Cię" - napisała Pawłowicz.