fot. EastNews
Jak informuje
Dziennik Zachodni
, Prokuratura Okręgowa w Częstochowie
ponownie zajmie się sprawą "Tęczowej Matki Boskiej"
. Chodzi o obraz Matki Boskiej Częstochowskiej z tęczową aureolą, który nieśli uczestnicy
II Marszu Równości
w Częstochowie. Wcześniej śledztwo umorzono z uwagi na brak znamion przestępstwa.
Podczas trwania marszu, który odbył się 16 czerwca, policja przyjęła sześć wniosków o ściganie za łamanie prawa, dwa kolejne trafiły bezpośrednio do prokuratury.
Prokuratura
umorzyła śledztwo 6 września
. W uzasadnieniu podkreślono, że "uczestnicy Marszu Równości w Częstochowie
nie mieli na celu poniżenia, lżenia czy obrażenia katolików
, a obraz nie miał wulgarnego charakteru ani takiej treści, bo za taką nie można uznać kolorów tęczy".
Teraz prokuratura informuje, że
ponownie zajmie się sprawą
. Okazuje się, że po umorzeniu śledztwa wpłynęły zażalenia.
-
Wpłynęły do nas zażalenia od osób, które były pokrzywdzonymi w tej sprawie.
Okazało się, że grono tych osób może być większe.
Decyzja o umorzeniu postępowania była przedwczesna
- mówi prokurator
Piotr Wróblewski
z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
- Będziemy prowadzić w tej sprawie dodatkowe czynności, przesłuchamy osoby pokrzywdzone - dodaje w rozmowie z
Dziennikiem Zachodnim
.
Jak tłumaczy, prokuratura chce powołać biegłego, który zbada
"znaczenie symbolu tęczy i jej barw"
.
- To wszystko w celu jednoznacznego przesądzenia, co do charakteru tego czynu. Chcemy, by materiał dowodowy był pełny, a sprawa została jednoznacznie rozstrzygnięta.
Za obrazę uczuć religijnych, karaną na podstawie art. 196 kodeksu karnego, grozi nawet
do 2 lat pozbawienia wolności
.