Francja
postanowiła walczyć z
powszechnością narkotyków
. Od wczoraj francuskie służby mogą nakładać na posiadaczy narkotyków
wysokie mandaty nawet do 200 euro
.
Jak podaje Le Monde jeśli mandat zostanie zapłacony w ciągu dwóch tygodni, wówczas kara zostanie zmniejszona do 150 euro. Jeśli mandat nie zostanie zapłacony przez
45 dni
, wówczas kara wzrośnie do
450 euro
.
Kara dotyczy wszystkich narkotyków, jednak w szczególności skierowana jest do osób używających konopi indyjskich. Dotychczas kara pilotażowo stosowana była w
Reims, Creteil i Rennes
.
W miastach, gdzie testowano nowe przepisy nałożono 545 mandaty. W Rennes wystawiono 172 mandaty z czego 166 dotyczyło konopi indyjskich, a siedem kokainy. 32 procent ukaranych mandatami już je zapłaciło.
Już w lipcu
premier Francji Jean Castex zapowiedział walkę ze zjawiskiem narkomanii
.
Jak podaje Le Monde we Francji używa się najwięcej marihuany na Starym Kontynencie. Francja znajduje się na trzecim miejscu pod względem używania kokainy.
Francuskie władze o lat walczą z narkotykami. Liczba aresztowań za przestępstwa dotyczące używania i posiadania narkotyków wzrosła z 81 tysięcy w 1995 roku do 198 tysięcy w 2018 roku.