Weronika Sowa
, znana szerzej jako
Wersow
, opublikowała na swoim kanale na YouTube utwór
Ktoś taki jak ty
. To pierwsza solowa piosenka dziewczyny Friza, założyciela słynnej Ekipy. Teledysk znajduje się aktualnie na 6. miejscu listy "na czasie" i zebrał ponad milion wyświetleń.
Za tekst odpowiedzialny jest
B.R.O.
, czyli
Jakub Birecki
- producent, który współpracował z Ekipą przy ich debiutanckiej płycie.
Sylwester Wardęga
zauważył, że utwór Wersow
łudząco przypomina piosenkę innej polskiej artystki Akio
.
- Kojarzę, że ten B.R.O. już wcześniej uczestniczył w dramie jak mówiłem, że ściągnęli piosenkę od serbskiego artysty. Widzę, że to jest jego druga wtopa - mówił podczas transmisji na żywo.
Chodzi o utwór
Shadow
, który według Wardęgi jest
plagiatem utworu serbskiego artysty Zyce
:
Utwór Akio
Love song
ma ten sam bit, co
Ktoś taki jak ty
kupiony od tego samego producenta o pseudonimie heydium. Według internautów podobna jest również sama
kompozycja i sposób śpiewania
.
Wardęga twierdzi, że podobieństwo obu utworów nie jest przypadkiem, ponieważ B.R.O. miał okazję zapoznać się wcześniej z twórczością Akio.
- Akio była ostatnio na karaoke u tego B.R.O., który pomagał w napisaniu utworu Wersow i później przeglądał jej kanał Youtube i nawet go chwalił. Ten B.R.O nie zachował się do końca fair, bo
słyszał tę piosenkę w tej aranżacji i z tym bitem
na kanale Akio. Uznał, że jest zajebista, a teraz Wersow wydała identyczną. Ja nie wierzę w takie przypadki - tłumaczył.
Sama artystka napisała komentarz pod swoją piosenką, w którym wyjaśniła, że każdy może kupić licencję do wykorzystanego bitu.
"Jedyne co mogłabym zarzuć Wersow to styl w jaki śpiewa jest podobny co tutaj. [...] WYJASNILAM CALA SYTUACJE JUZ Z B.R.O.
Nie slyszal tej piosenki, po prostu byl to zbieg okolicznosci
" - napisała.
Przypomnijmy, że całkiem niedawno Wardęga oskarżył Sowę o bezprawne wykorzystywanie logo francuskiego artysty w swoich filmach na YouTubie.
- Nie miałam żadnych złych zamiarów w momencie, kiedy wykorzystywałam to logo, bardziej po prostu myślałam, że jest to dozwolone. Tak naprawdę w ogóle się nie zorientowałam w tym temacie i po prostu nie wykupiłam żadnej licencji, nawet wtedy nie wiedziałam, że tak trzeba zrobić - wyjaśniła: