Że Opolska tej książki nie napisała, to jedno. Natomiast wszystko wskazuje na to, że jej także nie przeczytała xD Co więcej, nie przeczytał jej też nikt w wydawnictwie. I tyle w temacie takich książek
Sabotowanie górnictwa w Polsce to dopłacanie do niego ogromnych miliardów.
Kopanie nie są rentowne, to samo przestarzałe elektrownie węglowe.
To wszystko powinno być powoli wygaszane, tak by w 2035 roku uniezależnić się od węgla którego u nas się już nie opłaca wydobywać, jest go za mało albo jest za głęboko.
Biorąc pod uwagę, że moje prace na licencjat czy magistra pisałam sama, nie przepisując książek, korzystając z prawdziwych źródeł, które najpierw przeczytałam, czasem czuję się jak naiwniara i tym świecie.