Wczoraj rzecznik Polskiej Grupy Zbrojeniowej w rozmowie z TVN24 przekazała, że po tygodniu bycia prezesem
Łukasz Zbonikowski stracił posadę
:
- Łukasz Zbonikowski został dziś odwołany przez radę nadzorczą - przekazała Ilona Kachniarz.
Nowa posada byłego posła PiS wywołała wiele komentarzy. On sam tak tłumaczył, że ma odpowiednie kompetencje, by objąć to stanowisko.
"Ojciec był wojskowym, uzbrojeniowcem w pułku inżynieryjno-saperskim, a cały Włocławek żył wojskiem. Można powiedzieć, że wyssałem tematykę 'z mlekiem matki'" - mówił
Wyborczej
.
Wcześniej media obiegła informacja o posadzie
żony Adama Andruszkiewicza, Kamili
, która objęła funkcję prezesa jednoosobowego zarządu państwowej Fundacji Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. Po fali krytyki żona wiceministra cyfryzacji zrezygnowała ze stanowiska.
Reporterzy RMF FM dotarli do informacji, że
Łukasz Zbonikowski nie otrzyma odprawy
. Podobna sytuacja dotyczy
Kamili Andruszkiewicz
. Według dziennikarzy stacji
Zbonikowski i Andruszkiewicz
nie są objęci zakazem konkurencji.