Barbara Piela, która znana jest z parodiowania opozycji, rozpoczęła
współpracę z Konfederacją
. W ich wspólnym klipie członkowie ugrupowania radzą wyborcom, żeby "nie łykać wszystkiego jak pelikan".
Wspomniany pelikan stoi z koszykiem przed straganem z rybami i widzi cenę 10 zł za kilogram. Nagle Mateusz Morawiecki oraz Donald Tusk zaczynają licytować się obietnicami wyborczymi. W pewnym momencie pojawia się Jarosław Kaczyński, który doradza koledze waloryzację świadczeń 500 plus.
Rzucanie obietnicami kończy się hasłem premiera "Wszystko dla wszystkich". Wtedy pelikan orientuje się, że obietnice polityków są nierealne.
- Nie łykaj wszystkiego jak Pelikan. Konfederacja ostrzega:
PiS + PO = Drożyzna
- mówi lektor.
W innym spocie pelikan ogląda telewizję i zajada popcorn. Na ekranie widzi Kaczyńskiego i Tuska, którzy próbują się wzajemnie obrazić i kompromitować.
- W sumie garstka osób chce rozbić układ, który trwa. Prędzej się platforma porozumie z PiS-em niż Konfederacją - słyszymy.
Kobieta zasłynęła dzięki kukiełce przypominającej Jerzego Owsiaka, który miał być nakręcany przez Hannę Gronkiewicz-Waltz. Plastuś dopytywał się byłej prezydent Warszawy, co ona robi "z jego pieniędzmi". Występ zatytułowano "Metodą na siema", sugerując, że prezes WOŚP i jego bliskie kręgi wyłudzają pieniądze od nieświadomych darczyńców.
Owsiak powiązał narrację TVP z morderstwem dokonanym na prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu.
- Plastelinowy świat stworzony przez Telewizję Polską i przez panią Barbarę Pielę to jest właśnie świat, który budzi tę nienawiść - skomentował.
Sprawa trafiła do sądu, a
TVP odcięło się od autorki
.
Piela swojego pierwszego "plastusia" ulepiła i sfotografowała w 2016 roku. Jej prace od razu zdobyły sporą popularność i rozpoczęła współpracę z Telewizją Polską. Plastusie występowały w programie telewizyjnym Michała Rachonia. Artystka przygotowała również cykl kukiełkowy w
Minęła 20
oraz Szopkę Noworoczną.