Meta tworzy narzędzie do imitowania głosu i trochę boi się je wypuścić

Sztuczna inteligencja jest coraz częściej wykorzystywana w różnych aspektach naszego życia. Niedawno

we współpracy z Microsoftem zapowiedział, że w autach tej marki wprowadzonych na rynek w

dodany zostanie

, dzięki czemu właściciel będzie mógł się komunikować z samochodem. Dzięki temu kierowca będzie mógł nie tylko wydawać dodatkowe polecenia maszynie, ale także porozmawiać na różne tematy.

Pisaliśmy o tym tutaj:

Teraz z kolei

zaprezentowała najnowsze narzędzie -

, które nie tylko generuje głos, ale i według zapewnień korporacji tworzy całkowicie naturalne brzmienie.

Właściciel Facebooka przekonuje, że narzędzie znajdzie zastosowanie nie tylko w sferze życia zawodowego, ale będzie wykorzystywane także przez osoby prywatne. Voicebox AI można nauczyć wykorzystywania głosu naszego lub osób, które są dla nas ważne. Według zapewnień, aby dobrze odwzorować czyjś głos, wystarczy zaledwie

Meta w komunikacie prasowym jako sposób wykorzystania nowego narzędzia wskazała osoby niedowidzące, które dzięki Voicebox AI będą mogły słyszeć wiadomości od znajomych w ich głosie lub pozwolić użytkownikom mówić w obcych językach własnym głosem.

Wiadomo, że Meta wyszkoliła nowe narzędzie na bazie audiobooków – 60.000 godzin angielskich oraz 50.000 godzin w sześciu innych językach - angielskim, hiszpańskim, niemieckim, portugalskim, francuskim i polskim.

Na razie nie wiadomo, kiedy narzędzie będzie szerzej dostępne dla użytkowników. Gigant ma się obawiać

"Istnieje wiele ekscytujących przypadków użycia generatywnych modeli mowy, ale ze względu na potencjalne ryzyko niewłaściwego użycia, nie udostępniamy obecnie publicznie modelu Voicebox ani kodu. Chociaż uważamy, że ważne jest, aby być otwartym na społeczność AI i dzielić się naszymi badaniami, aby rozwijać stan wiedzy w dziedzinie sztucznej inteligencji, konieczne jest również znalezienie właściwej równowagi między otwartością a odpowiedzialnością" - stwierdziła Meta.

Zobacz też: