W związku z pandemią koronawirusa
platforma internetowa Booking.com
otrzymała od holenderskiego rządu
100 mln euro wsparcia
, by utrzymać dotychczasowe miejsca pracy. Teraz okazało się, że firma zamierza wypłacić zarządowi gigantyczną premię. Trzyosobowy organ ma otrzymać
28 mln euro w formie pakietów akcji
.
W 2020 roku z powodu pandemii rezerwacje za pośrednictwem Booking.com spadły o 60 procent w porównaniu z rokiem wcześniejszym. W związku z tym firma musiała obniżyć koszty i pożyczyć 3 mln euro. Oprócz tego otrzymała także wsparcie od rządu.
Jeszcze marcu 2020 roku Glenn Fogel, CEO firmy powiedział dziennikowi NRC, że firma "musi teraz oszczędzać każdego dolara, tam, gdzie tylko możemy".
Informacja ta
nie spodobała się holenderskim politykom
:
- To nie jest akceptowalne - powiedział podczas rządowego posiedzenia minister Wouter Koolmees.
Liderka opozycyjnej Partii Pracy Lilianne Ploumen napisała z kolei na Twitterze, że pieniądze powinny zostać zwrócone "do ostatniego centa".
Ten postulat będzie jednak trudny do spełnienia, ponieważ firma ostatecznie wywiązała się ze zobowiązania nałożonego przez holenderski rząd i nie zwolniła nikogo przez 3 miesiące.