Logo
  • DONALD
  • PRAWNIK OD "TRUMNY NA KÓŁKACH" ZOSTAŁ SKAZANY W JEDNEJ SPRAWIE, CZEKA NA FINAŁ KOLEJNYCH

Prawnik od "trumny na kółkach" został skazany w jednej sprawie, czeka na finał kolejnych

10.09.2024, 11:30
fot. KMP Olsztyn / Facebook @Paweł Kozanecki
W 2021 roku na trasie
Barczewo-Jeziorany
doszło do wypadku, w którym
zginęły dwie kobiety podróżujące audi
. Z ustaleń policji wynika, że "prawdopodobną przyczyną tragedii był manewr 41-letniego kierującego osobowym mercedesem, który z nieznanych przyczyn przekroczył oś jezdni, zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z audi".
41-latek to adwokat Paweł K.
Po wypadku zasłynął on w mediach wypowiedzią o
"trumnie na kółkach"
:
- Wszyscy mówią, że nadmierna prędkość, że brawura, że telefony komórkowe, że pijani kierowcy. Ale zapominamy moi drodzy o tym, że po naszych drogach poruszają się trumny na kółkach. I to była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach. I między innymi dlatego te kobiety zginęły - stwierdził.
Tym stwierdzeniem, które zbulwersowało opinię publiczną, zajął się
sąd dyscyplinarny przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Łodzi
. W 2022 roku prawnik został skazany na zawieszenie w czynnościach zawodowych na okres roku i czterech miesięcy.
Później jednak sprawa trafiła do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego w Warszawie, który
okres zawieszenia przedłużył do dwóch lat
. Wyrok mimo tego, że był już prawomocny, to nie mógł zostać wykonany, ponieważ adwokat złożył
skargę kasacyjną
do Sądu Najwyższego w Warszawie.
Teraz pojawiła się jednak informacja, że
ten ją oddalił
, w związku z czym kara zostanie wykonana i adwokat przez dwa lata nie będzie mógł wykonywać swojego zawodu.
W Sądzie Rejonowym w Olsztynie toczy się również
proces karny
Pawła K. Prokuratura zarzuciła mu spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęły dwie kobiety. Grozi mu za to do ośmiu lat więzienia. Adwokat nie przyznaje się do winy.
Z kolei w Sądzie Rejonowym Łódź - Śródmieście toczy się drugi proces. W tej sprawie prokuratura zarzuca Pawłowi K., że zdradził tajemnice śledztwa członkowi gangu fałszywych policjantów, za co wziął pieniądze. Adwokatowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. W tym przypadku adwokat również nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA