
fot. East News
W poniedziałek 20 kwietnia
Andrzej Duda
zorganizował
konferencję prasową,
w której udział wzięli także
Beata Szydło
i
Adam Bielan
. Duda zapowiedział, że jeśli wygra wybory, nie zlikwiduje programu 500 Plus i trzynastej emerytury oraz nie dopuści do podwyższenia wieku emerytalnego.
Prezydent podczas konferencji stwierdził też, że "dzisiaj mamy czas kryzysowy", jednak
"ma nadzieję, że jesteśmy, w trakcie gasnącej już pandemii koronawirusa".
Dziś podczas briefingu prasowego
rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz
kilkukrotnie podkreślił, że w Polsce szczytu epidemii jeszcze nie było. Trudno więc mówić o jej końcu i "gaśnięciu epidemii".
Andrusiewicz zapytany przez dziennikarzy o słowa prezydenta Dudy stwierdził, że
"Pan prezydent ocenił to pod kątem swoich oczekiwań":
- O twardych danych mówi zawsze minister zdrowia, my o tym codziennie informujemy. Nie odebrałem tej wypowiedzi jako niezgodnej z prawdą. Proszę pytać rzecznika pana prezydenta, ja tych słów nie odbieram wcale jakoś źle - dodał.

fot. East News