fot. East News
Wraz z końcem maja upływa 90-dniowy termin wyznaczony przez Rosjan na zakończenie tzw. operacji specjalnej w Ukrainie. W związku z tym
wielu żołnierzom kończą się kontrakty,
w ramach których wyjechali na wojnę do Ukrainy. Teoretycznie więc mogliby oni opuścić Ukrainę.
W sieci pojawiła się jednak przechwycona przez ukraińskie Służby Bezpieczeństwa rozmowa jednego z żołnierzy z innym Rosjaninem. Żołnierz twierdzi, że w Rosji
brakuje chętnych, którzy mogliby ich zmienić,
w związku z tym będą musieli pozostać w Ukrainie dłużej, niż mają to zapisane w kontakcie:
-
Powiedzieli, że nie będzie zastępstwa
. Nikt nie chce nas zmieniać, nikt nie chce tu przyjechać. Myślę, że prawdopodobnie dalej tu będę, miałem być trzy miesiące...
Muszę jakoś się wydostać
- powiedział rosyjski żołnierz do przyjaciela.