8 marca z okazji
Dnia Kobiet
w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Białymstoku odbyło się
spotkanie naczelników wydziałów
z policjantkami i innymi pracownicami komendy. Wówczas doszło jednak do nieprzyjemnej sytuacji. Jeden z policjantów miał
klepnąć cywilną pracownicę komendy w pośladki.
Sprawą zajął się komendant wojewódzki policji w Białymstoku, który wszczął
postępowanie dyscyplinarne
wobec naczelnika wydziału prewencji tej komendy. Policjant w stopniu młodszego inspektora został już
odwołany ze swojej funkcji,
a na czas postępowania został przeniesiony do innej jednostki.
- Policjant został odwołany, bo zachował się w sposób poniżający, naruszający godność i nietykalność - mówił rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa.
O sprawie ma zostać także powiadomiona
prokuratura.
RMF FM informuje, że według nieoficjalnych ustaleń chodzi o
Macieja Zakrzewskiego
, o którym zrobiło się głośno już w 2016 roku. Wówczas miał on osobiście
zrzucać konfetti z helikoptera
m.in. na głowę ówczesnego wiceszefa MSWiA Jarosława Zielińskiego, podczas obchodów Święta Niepodległości w Augustowie. Wycinaniem konfetti w czasie służby mieli zajmować się białostoccy policjanci prewencji.