Ktoś zrobił imprezę w hotelu sejmowym i darł japę, śpiewając: "o Grzegorz Braun" na melodię Myslovitz

informuje, że w nocy ze środy na czwartek

odbyła się szampańska zabawa w gronie polityków prawicy.  W gronie imprezujących polityków miał znaleźć się

. Posłowie w trakcie zabawy mieli próbować śpiewać

, w rytym jednej z melodii zespołu Myslovitz.

- O Grzegorz Braun, o Grzegorz Braun, kto zgasić świece tak będzie umiał - próbowali śpiewać posłowie.

Imprezowiczów najpierw próbowali uciszyć inni posłowie śpiący w sejmowym hotelu. Interwencje te nie przyniosły efektu, w związku z czym zareagować musiała Straż Marszałkowska:

rozmawiał o sprawie zarówno z posłem Bortniczukiem, jak i Mateckim. Były minister sportu przyznał, że faktycznie był na tej imprezie:

- Potwierdzam, że ta piosenka jest bardzo popularna.

bywa często śpiewana - ocenił w rozmowie

Bortniczuk.

- Byłem tam tylko przez chwile. Nie wiem, czy to spotkanie odbyło się z okazji imienin, czy urodzin.

. Nie znam na pamięć tego tekstu - dodał.

Poseł Matecki z kolei stwierdził, że on nie był na żadnej imprezie:

- A może to śpiewała Lewica albo Konfederacja?

nie mam nawet głosu do śpiewania - zapewniał poseł Suwerennej Polski.