Durczok, weź nie pierdol. To że nie zabiłeś nikogo nie czyni Cię lepszym od tego kto zabił. Wsiadłeś z premedytacją po pijaku i powinieneś wg mnie do końca życia jeździć jako pasażer.
Dodatkowo prace społeczne wśród uzależnionych, żałosny wyrok, tak się kurwa nie robi.
Wyobrażam Andżeja jak robi przegląd nart na zawody, chłopaki z ochrony pakują sprzęt, oczywiście charytatywne ale on musi być pierwszy w tych zawodach. Pędzi kolumna aut do Zakopanego z księciem malinowym, 220 na sygnale, książe ze Shreka musi zdążyć. Zbierają na dzieci z wodogłowiem, autyzm, porażenie, prezydent 12 h maraton, chuj że w Polsce trzecia fala, ludzie się duszą na oddziałach, pięlegniarki, lekarze przebierają się dłużej niż on w buty narciarskie. Andżej wróci uśmiechnięty, wygrał zawody, wziął udział, wygrał król Polski schorowanej.
"Nie chodzi o to, żeby tutaj nauka religii trwała od godziny 8 rano do godziny 16 po południu" - chodzi o całkowite zniewolenie w jednej religii i systemie braku wartości.
Teraz nie ma ani haszu ani szansy tego sprawdzić. Dzieci doniosły na policję zamiast zostawić kanister. Czy ktokolwiek słyszał o zabitych dzieciach w porachunkach?
W Szwecji przemoc która jest zgłaszana i liczona do statystyk w Polsce jest tylko porannym przywitaniem przed śniadaniem i sobotnim pożegnaniem po libacji.
Nie chcę obrażać ludzi głosujących na partie prawicowe ale w tej sytuacji jestem zmuszony, inaczej się nie da.
Jeśli przemoc w rodzinie nie jest zależna od płci to znaczy na prostym przykładzie że ochroniarze w knajpach to kobiety, firmy transportowe zatrudniają kobiety bo silniejsze a większość gwałtów w Polsce odbywa się za porozumieniem stron. Kobiety silne są. Ja pierdole, nie wierzę co tu się dzieje.
Powinienem się jako człowiek cieszyć z tej informacji, ktoś będzie miał przecież dobrze jako właściciel ziemski. Dzieci będą rosły jako pokolenie szlachty. może w przeciwieństwie do ojca zrobią coś dobrego. Niestety jako człowiek nie przełknę tej wiadomości bo to zwykły kant jest. To samo było z Kwiaśniewskimi, Głódz też mieszka w neverlandzie, Kurski też nie gorszy.
Biznes po polsku, nic nowego, w tej pięknej acz zapyziałej krainie przeorobiono chyba wszystkie wałki świata. Dalej wymyślamy nowe, donosimy do urzędów na sąsiadów i
Ta zdolność do kombinacji pozwoliła nam złamać kod Enigmy a wcześniej wkurwić tak Adolfa że nas zajechał na wstępie do swojej opery zła.
Ja pierdole, szara ziemniaczano spirytusowa kraina.