nie żebym tropił teorie spiskowe, ale czy to jest potencjalne paliwo polityczne do mobilizowania ludzi "ponad podziałami" wokół jednego (z długiej listy) wrogów partii rządzącej - tj. Rosji?
prymitywny gołowąs, pewnie równocześnie fan niewidzialnej ręki rynku, a skoro bozia jej nie widzi to czemu by nie pogrzebać w majtkach swoich bądź cudzych...
"obrona polskiej wsi to współczesny patriotyzm" - fakt, tylko na prawdę zatwardziali lokalni patrioci zostają na pogrążonych w marazmie terenach wiejskich gdzieś w Podlaskiem czy Lubuskiem... po zmroku już strach wychodzić, bo przez smogową mgłę można potem nie trafić z powrotem ...
no cóż to, że życie dzieci na wsi bywa lepsze może wynikać z tego ile hajsu ta grupa społeczna doi z każdego możliwego źródła, statystyki pokazują, że to właśnie im się najbardziej polepszyło od 1989r... obstawiam, że ten fragment o niebywałym zdrowiu dzieci żyjących na wsi już niedługo będzie nominowany do medycznej bzdury roku...
może w końcu allegro poczuje na karku oddech konkurencji, jeszcze się okaże, że polski konsument, ale także drobny przedsiębiorca wystawiający się na portalach sprzedażowych - tylko na tym skorzysta...
co z tego, że niektórzy tam sobie chcą i nawet otwierają biznesy, skoro i tak NIKT DO NICH NIE PRZYCHODZI, ludzie się na prawdę pilnują i może faktycznie trochę boją, jeśli to się nie zmieni (na co potrzeba podobno 5 lat przy obecnym tempie szczepień), żadne góralskie veta nic nikomu dobrego nie przyniosą...