fot. EastNews
Stefan Niesiołowski
w rozmowie z Polską Agencją Prasową poinformował, że nie zamierza kandydować w jesiennych wyborach parlamentarnych i
zupełnie wycofa się z polityki
.
- Nie będę już kandydował.
Mam 75 lat, nie będę się wygłupiał
, 30 lat jestem już w polityce i wystarczy - powiedział.
Pytany o obecną sytuację wyborczą stwierdził, że teraz może wypowiadać się już jedynie jako "doradca".
- Moja ocena jest taka, że
naturalnym sojusznikiem PSL jest Koalicja Obywatelska
, ale bez lewicy, czyli zarówno bez Wiosny, ale także bez pana Włodzimierza Czarzastego - powiedział.
Niesiołowski jest obecnie posłem klubu PSL-UED, który wczoraj zmienił nazwę na PSL-Koalicja Polska. Dołączyło do niego trzech byłych już posłów PO.
Przypomnijmy, że w styczniu Niesiołowski usłyszał zarzut
przyjmowania i żądania korzyści osobistych i majątkowych
w postaci usług seksualnych opłacanych przez dwóch znanych mu biznesmenów. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.