fot. Facebook Klaudia Jachira, Facebook Ryszard Petru / East News / Sejm
W zeszłym tygodniu w Sejmie odbyło się pierwsze
posiedzenie nowego zespołu
, który zajmie się
depenalizacją marihuany
. Zespołem złożonym głównie z posłów KO i Polski 2050 wspólnie pokierują Ryszard Petru i Klaudia Jachira.
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany
ukonstytuował się pod koniec września, natomiast 7 listopada odbyło się posiedzenie, na którym wybrano przewodniczących i wiceprzewodniczących. W skład zespołu weszło 17 posłów: 8 z Koalicji Obywatelskiej, 7 z Polski 2050, jeden poseł niezrzeszony i jedna posłanka Lewicy.
- Szukamy kompromisowego wariantu, który miałby szanse na uchwalenie - mówi w rozmowie z
Rzeczpospolitą
Ryszard Petru
. - Idziemy w kierunku depenalizacji posiadania marihuany, ale nie chcę niczego deklarować, bo dopiero rozpoczęliśmy prace.
- W gronie koalicyjnym chcemy otworzyć dyskusję o depenalizacji, tym bardziej że zespół Konfederacji nie jest aktywny - dodaje
Klaudia Jachira.
Mowa o
Zespole ds. Legalizacji Marihuany
, który powstał w grudniu zeszłego roku, a w skład którego weszło pięciu posłów
Konfederacji
. Jak wynika jednak z informacji na stronie Sejmu, zespół spotkał się dotąd tylko raz, na posiedzeniu 21 grudnia 2023 roku, na którym wybrano jedynie przewodniczącego i wiceprzewodniczących.
Jak przypomina
Rzeczpospolita
, w poprzedniej kadencji Sejmu intensywnie działał Zespół ds. Legalizacji Marihuany, w którym pracowali posłowie Lewicy, KO i Konfederacji. Złożył on projekty trzech ustaw dotyczących konopi włóknistych, marihuany medycznej i rekreacyjnej. Ten ostatni zakładał, że niekarane byłoby posiadanie do 5 g marihuany na własne potrzeby, za ilość od 5 do 10 g miała grozić jedynie grzywna.
Jak spekuluje dziennik, głównym zadaniem nowego zespołu będzie prawdopodobnie budowanie poparcia klubów dla depenalizacji. W rządzącej koalicji opowiada się za nią Lewica i Polska 2050, pomysł zablokować może jednak PSL.