Od wielu miesięcy
Policja
boryka się z problemem braku chętnych do służby. Organizuje różnego rodzaju akcje promocyjne, które miałaby do tego zachęcić. Nie sprzyjają temu warunki finansowe proponowane młodym funkcjonariuszom. Policjanci domagają się
podwyżek pensji o 650 zł.
Wielomiesięczne rozmowy prowadzone przez związki z ministerstwem nie przyniosły żadnych efektów.
W związku z tym policjanci ogłosili
protest
. Od dziś nie będą wypisywać mandatów, a jedynie udzielać pouczeń.
Rozpoczynamy akcję protestacyjną. Sądzę, że przystąpią do niej wszyscy policjanci, bo wszystkie komendy wojewódzkie poparły tę formę protestu. Uważamy, że za naszą służbę, należą się nam godziwe warunki jej pełnienia i wynagrodzenia -
powiedział
Super Expressowi
,
Rafał Jankowski
, przewodniczący
Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów
.
Gdy będzie dochodziło do burd czy kradzieży w sklepie, policjanci będą reagować, na pewno nie skończy się na pouczeniu.
Dziś
Joachim Brudziński,
minister spraw wewnętrznych i administracji napisał na swoim Twitterze, że jest otwarty na propozycje związkowców i wciąż liczy na porozumienie.