TVP3 Kielce informuje o sytuacji, która miała miejsce w
Ośrodku Pomocy Społecznej w Łoniowie
.
Urzędniczka odpowiedzialna za przygotowywanie wypłacania m.in zasiłku rodzinnego, świadczenia pielęgnacyjnego i 500+,
Dorota K. wyprowadziła 1,3 miliona złotych
przeznaczonych na
świadczenia rodzinne
na swoje konto.
Urzędniczka miała wprowadzać do systemów elektronicznych
fałszywe dane
, które pozwalały przyznać zasiłek rodzinny i przelać go na jej konto.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez kobietę wpłynęło do Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu 17 kwietnia.
- Jak dowiedzieliśmy się o tej sytuacji, byliśmy wszyscy bardzo mocno zaskoczeni, byliśmy po prostu w szoku. Generalnie ta suma nas przeraziła - mówi Radosław Smalera, przewodniczący Rady Gminy Łoniów.
- Zauważyłam nieprawidłowości w wypłacie świadczeń rodzinnych, więc to mnie zaniepokoiło. W tym samym dniu
poprosiłam pana wójta o przeprowadzenie kontroli
- dodaje w rozmowie z TVP3 Renata Klocek, p.o. kierownika łoniowskiego OPS.
Jak podaje TVP 3 powołując się na wstępne wyniki kontroli, "kobieta
miała wypełniać wnioski o wypłatę prawdziwym rodzinom świadczeń przysługującym na dzieci
- między innymi rodzinnego, becikowego, a od 2015 roku - także na 500+.
Tylko że takie dzieci nie istniały
".
Sytuacja mogła trwać od 2012 roku. Pracownica OPS-u została zwolniona dyscyplinarnie.12 maja 2020 roku na polecenie prokuratora
zatrzymano Dorotę K. i przedstawiono jej zarzut oszustwa
co do mienia znacznej wartości.
40-latka
przyznała się do winy
. Została
aresztowana na 3 miesiące
, a na poczet kar finansowych, w tym obowiązku naprawienia szkody, zabezpieczono jej majątek.
Kobiecie grozi do
10 lat pozbawienia wolności
.