fot. Holabird Western Americana Collections
Najstarsze dżinsy
na świecie zostały sprzedane za
114 tysięcy dolarów
na aukcji Holabird Western Americana Collections w Reno. Spodnie wyłowiono z wraku statku S.S. Central America, który zatonął w 1857 roku podczas rejsu z Panamy do Nowego Jorku.
Dżinsy przetrwały pod wodą, ponieważ przez te wszystkie lata były zamknięte w zardzewiałym kufrze. Wrak statku odnaleziono w 1988 roku dzięki poszukiwaczowi skarbów Thomasowi G. Thompsonowi. Mężczyzna nie chciał przekazać swoim inwestorom nawet części dochodów, które uzyskał dzięki znalezisku. Aktualnie poszukiwacz przebywa w zakładzie karnym.
Eksperci twierdzą, że znalezione dżinsy należały do kupca z Oregonu i weterana wojny meksykańsko-amerykańskiej Johna Dementa, który był członkiem załogi statku S.S. Central America.
Dżinsy wykonano z grubego materiału i posiadają rozporek zapinany na pięć guzików. Specjaliści podejrzewają, że spodnie mogą pochodzić z
pierwszych kolekcji Leviego Straussa
, ponieważ ich kształt, rozmiar czy styl guzików przypomina dzisiejsze modele marki Levi’s.
Z kolei historyczka Tracey Panek w rozmowie z BBC podkreśliła, że według niej nie ma żadnych dowodów na to, że znalezione spodnie są rzeczywiście marki Levi’s. Strauss oficjalnie wyprodukował swoją pierwszą parę dżinsów w 1873 roku, czyli całe
16 lat po zatonięciu
S.S. Central America.
- Spodnie te nawet nie są wykonane z dżinsu i zostały wyprodukowane wiele lat przed tym, jak Levi Strauss opatentował swoją markę. Co więcej, tego typu guziki i zapięcia były bardzo popularne w XIX wieku - tłumaczyła.