Bauer, wydawca "Życia na Gorąco", żąda zmiany nazwy satyrycznego profilu "LinkedIn na Gorąco"

Popularny profil

zmienia nazwę na LING, o czym poinformował jego twórca

To odpowiedź na pismo od prawników

, wydawcy

, którzy zagrozili Jamroszczykowi sądem za naruszanie praw do znaku towarowego.

LinkedIn na Gorąco to cotygodniowa "prasówka" przygotowywana przez Jamroszczyka, zbierająca najważniejsze wydarzenia z LinkedIn. Ma formę kilku memów złożonych w jedną grafikę inspirowaną

Profil Jamroszczyka zebrał wielu obserwujących, a jego "okładki" są szeroko udostępniane na LinkedIn.

Jak informują Wirtualne Media, 19 lutego twórca profilu otrzymał od Bauera, wydawcy Życia na Gorąco

wzywające do "natychmiastowego zaprzestania naruszania praw do znaku towarowego i wprowadzania w błąd oraz niezwłocznej zmiany/modyfikacji oznaczenia LinkedIn Na Gorąco", aby nie przypominało ono czasopisma

. W przypadku niezastosowania się do wezwania Jamroszczykowi zagrożono podjęciem kroków prawnych.

W związku z tym twórca LinkedIn na Gorąco

"W związku z otrzymaniem pisma od Wydawnictwa Bauer informuję, że

, jakoby istniało jakiekolwiek połączenie pomiędzy moją działalnością i publikowanymi przeze mnie tutaj treściami a wydawcą czasopisma

. Podkreślam: NIE MA TAKIEGO POŁĄCZENIA. Przepraszam wszystkie ewentualne osoby, które poczuły się wprowadzone w błąd.

Wyrażam szczerą nadzieję, że nowe logo nie przypomina ani nie nawiązuje w jakikolwiek sposób do podlegającego ochronie prawnej znaku towarowego zarejestrowanego w Urzędzie Patentowym RP na rzecz spółki Wydawnictwo Bauer Sp. z o.o. Sp. j" - napisał Jamroszczyk na LinkedIn.

W rozmowie z Wirtualnymi Mediami podkreśla, że

r.

- Cóż, tworząc w czerwcu zeszłego roku mema, w oczywisty sposób nawiązywałem do

, wychodząc z założenia, że naśladownictwo jest najwyższą formą uznania, a

 jako marka jest znana milionom Polaków z różnych pokoleń. Co więcej, nawet na Wikipedii czasopismo opisane jest w ten sposób "W każdym z numerów magazynu prezentowane są plotki z życia gwiazd i polityków oraz wydarzenia z życia ludzi, którzy przysyłają je w listach. W tygodniku są również strony poradnikowe poświęcone zagadnieniom mody, urody i zdrowia". A tak się składa, że podobne zagadnienia poruszam właśnie na LinkedIn, dlatego ta forma była idealna. Rozumiem jednak stanowisko Wydawnictwa Bauer i nie mam problemu z uszanowaniem go. Od teraz w każdy poniedziałek zapraszam na poranną prasówkę i kawusię z LING - mówi.