
fot. Flickr @zeitblende / screen LinkedIn Spectrum Studios / screen LinkedIn Aleksandra Wolna / screen LinkedIn Jacek Piórkowski
W sieci popularność zdobywa wpis twórcy gier
Adama Chmielarza
, który postanowił nagłośnić
nieetyczne zachowanie innego pracownika branży
gier. Chodzi o
Jacka Piórkowskiego
właściciela Spectrum Studios, który w wymaganiach rekrutacyjnych do swojego zespołu napisał, że
oczekuje od pracownic chodzenia z nim do sauny
.
"Sporo widziałem w życiu, ale czegoś takiego jeszcze nie. Zwłaszcza w mojej branży, czyli wśród twórców gier. Pani szuka pracy, typ jej proponuje, ona na to, że już wcześniej się odzywał, ale jej nie odpowiadało wymaganie, uwaga, nagiej sesji w saunie. Przetarłem oczy, myślę, dobra, coś mi się na pewno przywidziało, jak poczytam dalej, to się wyjaśni, że to jakaś pomyłka. Czytam dalej, a tam typ tłumaczy, że do gry babeczki muszą zrozumieć, czym są różne rodzaje sauny, no a poza tym "jego dziewczyny od narracji" "musiały z nim pójść do tej sauny", żeby potem napisać świetne sceny... Czyli mi się nie przewidziało" - można przeczytać we wpisie.
Faktycznie w serwisie LinkedIn pojawiło się takie ogłoszenie. Piórkowski przekonywał, że "
uczestniczenie w wyjściach do sauny jest nienegocjowalne - cały zespół musi rozumieć produkt":
.

fot. screen LinkedIn Spectrum Studios
Chmielarz w swoim wpisie na Facebooku zamieścił
konwersację Piórkowskiego ze scenarzystką Aleksandrą Wolną
na LinkedIn. Kobieta poszukiwała pracy. Właściciel Spectrum Studios odezwał się do niej i proponował pracę w swoim zespole, który ma pracować nad grą wideo o doświadczeniu chodzenia do sauny. Gdy kobieta stwierdziła, że nie odpowiada jej warunek wspólnego chodzenia do sauny, Piórkowski stwierdził, że pracownicy muszą poczuć klimat sauny:
"Szczerze... Miałaś mnóstwo czasu, aby wyprowadzić mnie z błędu. Aby napisać scenę w saunie bez przebywania w niej i wysłać do Magdy. Zamiast tego marnujemy czas w mediach społecznościowych. Moje 'Narrative Girls' chodzą ze mną do sauny, aby stworzyć świetny scenariusz. Technicznie jest to możliwe bez tego, ale uwielbiam fakt, że korzystają z własnego doświadczenia" - napisał pod jej postem o poszukiwaniu pracy na LinkedInie.

fot. screen LinkedIn Aleksandra Wolna
Co więcej, gdy kobieta po raz kolejny odmówiła
odesłał ją do Magdaleny Kucenty
, która jak sugerował miała z nim współpracować:
"Jeśli chcesz, skontaktuj się z moją Narrative Mulan Magdaleną Kucenty. Może możemy zaoferować Ci jakąś pracę w Spectrum Studios" - napisał Piórkowski.
W odpowiedzi Aleksandra Wolna odpisała:
"Już wcześniej wymienialiśmy ze sobą kilka wiadomości tu w komentarza na Linkedin i z tego co mówiłeś, uważasz że nagie sesje w saunie są częścią obowiązków zawodowych w twoim studiu. Dałam znać, że dla mnie to wykluczone i na tym skończyliśmy. Ale dziękuję za ofertę".

fot. screen LinkedIn Aleksandra Wolna
Co ciekawe głos w sprawie zabrała sama Magdalena Kucenty, która we wpisie na Facebooku wyjaśniła, że Piórkowski był jej uczniem na jednym z kursów narrative designu, a ona nigdy
nie pracowała w jego
zespole:
"Wczoraj okazało się, że jeden z moich byłych uczniów z kursu narrative designu, imć Jacek Piórkowski, szastał na prawo i lewo moim nazwiskiem, próbując rekrutować ludzi w sposób absolutnie nieakceptowalny. NIE jestem jego pracowniczką. Jestem byłą mentorką" - napisała we wpisie.
Do sprawy odniósł się sam Piórkowski, który na LinkedIn dokładnie próbuje wyjaśnić skąd te wymagania. Przekazał, że "Project Temple to bowiem gra o młodej kobiecie ze złamanym sercem, która zaczyna trening saunamistrza (saunamaster)". Dodał też, że "nie ma wymogu bycia w saunie nago, ani bycia w niej z szefem":

fot. screen LinkedIn Jacek Piórkowski