
Fot.: East News / Fot.: Poseł Michał Gramatyka - Wiceminister Cyfryzacji - Facebook / Fot.: @RMF24pl - X
Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło, że zamierza zmienić nazwę
Kwalifikowanej Usługi Rejestrowanego Doręczenia Elektronicznego
, której akronim to
"KURDE"
. Dotychczasowe nazewnictwo zwróciło szczególną uwagę jednego z obywateli, który postanowił złożyć w Sejmie petycję, aby władze przyjrzały się tej usłudze.
Do sprawy odniósł się wiceminister cyfryzacji
Michał Gramatyka
, który w rozmowie z RMF FM zapowiedział, że Ministerstwo Cyfryzacji zajmie się tym tematem zaraz po świętach. Mężczyzna wytłumaczył, że
akronim nie jest na co dzień używany przez polityków
, a Poczta Polska określa tę usługę jako
Q-Doręczenia
. W korespondencji często stosuje się też skrót "RDE".
- Oczywiście, że będzie zmiana. Po pierwsze, my w ogóle tego akronimu nie używamy.
To, że skrót układa się w takie niezbyt szczęśliwe słowo, to rzeczywiście jest jakieś niedopatrzenie.
Natomiast Poczta Polska promuje tę usługę jako Q-Doręczenia. Myślę, że jest to o wiele bardziej odpowiednia nazwa - przekazał Gramatyka.
Polityk przypomniał swoim odbiorcom o istnieniu
Powszechnej Usługi Rejestrowanego Doręczenia Elektronicznego
, w odniesieniu do której posługiwano się akronimem
PURDE
. Gramatyka stwierdził, że to właśnie ten skrót mógł zainspirować autora petycji do tego, aby przyjrzeć się usłudze KURDE.
- Myślę, że ta petycja pojawiła się na fali usługi PURDE, czyli Powszechnej Usługi Rejestrowanego Doręczenia Elektronicznego. Rzeczywiście takim skrótem się posługiwaliśmy.
To PURDE zapewne zainspirowało autora petycji, aby zapytać o "kwalifikowaną usługę". Tamten akronim jest o wiele mniej parlamentarny
- przekonywał wiceminister.
Mimo tego Gramatyka zaznaczył, że "nic nie tłumaczy" rządu, jeśli chodzi o wprowadzenie usługi, której akronim to KURDE, dlatego istotne jest, aby zająć się tą sprawą. W swojej wypowiedzi postanowił on jednak podkreślić, że za nazewnictwo usługi odpowiadali informatycy.
-
Tak to jest, jak informatycy się za coś biorą
. Czasem wychodzą z tego nieprzewidziane okoliczności. Tym bardziej że
samo to słowo "KURDE" najpiękniejsze nie jest, ale do brzydkich również nie należy
. Trzeba jednak zwracać uwagę na takie rzeczy - zauważył polityk.