Logo
  • DONALD
  • WARSZAWA: RATUSZ, TAK NA WSZELKI WYPADEK, SPRZĄTNIE KOSTKĘ BRUKOWĄ Z RONDA DMOWSKIEGO

Warszawa: ratusz, tak na wszelki wypadek, sprzątnie kostkę brukową z Ronda Dmowskiego

05.11.2021, 11:00
Jak informuje Radio Zet, warszawski ratusz zdecydował się
posprzątać materiały budowlane z Ronda Dmowskiego
przed zbliżającym się Marszem Niepodległości. Apelował o to wojewodza mazowiecki
Konstanty Radziwiłł
po serii wpisów w mediach społecznościowych, w których alarmowano, że leżąca kostka brukowa może prowokować uczestników marszu. 
Przypomnijmy, że choć organizatorom Marszu Niepodległości finalnie nie udało się zarejestrować wydarzenia jako cyklicznego, nikt nie ma wątpliwości, że
tegoroczny Marsz i tak się odbędzie
. Zapewniał o tym na konferencji prasowej w zeszłym tygodniu
Robert Bąkiewicz
- Zapraszamy na rondo Romana Dmowskiego. Będziemy szli na błonia Stadionu Narodowego; mamy zarejestrowane inne zgromadzenie. Bezpośrednio po wyroku sądu okręgowego wysłałem zgłoszenie zgromadzenia - mówił, podkreślając, że zgodnie z obowiązującymi regulacjami, zgromadzenie może mieć maksymalnie
150 osób
- Wszystkich polskich patriotów na to zgromadzenie zapraszam. Jeśli nie będzie możliwości, żebyśmy się wszyscy na tym zgromadzeniu pomieścili, zapraszam wszystkich, żeby
spacerowali w okolicach naszego marszu
i z nami przeszli na błonia Stadionu Narodowego. 
Tymczasem w stolicy trwa przebudowa ronda, na którym tradycyjnie zaczyna się marsz. Leżące tam kostka brukowa i materiały budowlane zaniepokoiły m.in. posła PiS, który sugerował
Rafałowi Trzaskowskiemu
, aby plac budowy został uprzątnięty. 
Początkowo Zarząd Dróg Miejskich informował, że
nie będzie
żadnych zmian na placu budowy. 
- Nie sposób prowadzić takich prac bez składowania materiałów budowlanych na placu budowy. Nie sposób też zamknąć całkowicie ronda i jego otoczenie na czas robót - mówił
Mikołaj Pieńkos
z warszawskiego ZDM w rozmowie z TVN24. 
Radio Zet dotarło jednak do informacji, z których wynika, że ratusz zmienił zdanie i
uprzątnie materiały, choć oznacza to opóźnienie inwestycji i dodatkowe koszty
Potwierdza to
Jakub Dybalski
z warszawskiego ZDM. 
- Ustalimy wszystko z wykonawcą.
 Poprosimy go, żeby wszelkie niepotrzebne rzeczy z placu budowy zostały uprzątnięte
. Na początku przyszłego tygodnia sprawdzimy na miejscu, jak wygląda sytuacja. Trzeba pamiętać, że to jest trwająca budowa. Miejsca, w których toczą się prace, są cały czas oznaczone i ogrodzone właśnie po to, żeby jakiś chuligan tam nie wszedł i nie zrobił sobie krzywdy - mówi w rozmowie z Radiem dla Ciebie. 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA