Od zeszłego roku kolejne gminy i powiaty w Polsce przyjmują symboliczne
deklaracje "wolności od ideologii LGBT"
. Tego typu dokumenty przyjęto już w kilkudziesięciu miejscach.
Chciała to zrobić również
wielkopolska gmina Szczytniki
i w maju przegłosowała stosowne stanowisko. Jak się okazuje, radni źle zapisali skrót i
przyjęli deklarację w sprawie sprzeciwu od "LGDP".
Screen z dokumentu gminy od wczoraj zdobywa popularność w sieci. Widać na nim, że na posiedzeniu rady gminy w dniu 9 maja przeprowadzono
głosowanie "w sprawie stanowiska w sprawie sprzeciwu wobec deklaracji LGDP i gender"
. Wniosek został przyjęty jednogłośnie, 15 radnych było "za".
Treści samej deklaracji nie ma jednak na stronach urzędu. Na YouTube można natomiast
nagranie z posiedzenia rady gminy
. Głosowanie nad "LGDP" zaczyna się ok. 42 minuty.
Sprawę komentują już w mediach społecznościowych lokalni politycy i aktywiści, m.in.
Igor Sulwiński
- współorganizator Marszu Równości w Kaliszu i
Andrzej Pichet
, radny sejmiku województwa wielkopolskiego. Grupa Stonewall poinformowała natomiast, że zażądała od gminy Szczytniki dostępu do pełnej treści stanowiska wraz z uzasadnieniem.