Na kilka dni przed wyborami
Platforma Obywatelska
opublikowała spot wyborczy, w którym
Warszawa mówi do Patryka Jakiego głosem kobiety.
W spocie Platforma Obywatelska wypomina Jakiemu wpadki:
"Cześć Patryk. To ja, Warszawa. Słabo się znamy, to prawda.
Ale musisz przestać mnie mylić z Pragą. Zamienić raz na Sofię, raz na Dubaj. Ja chcę pozostać sobą. Za dużo przeszłam, by się łapać na takie tanie zagrywki: - mówi "Warszawa" do Patryka Jakiego.
"W tym mieście szanuje się charakter i odwagę.
Spotkasz tu ludzie chcących pomagać, wrażliwych z sercem. Ty chyba masz z tym problem.
Dotknięta hekatombą wojny nie mogę się zgodzić na akceptację faszystowskich i rasistowskich haseł, które tobie na marszach nie przeszkadzają" - upomina Jakiego Platforma.
Platforma apeluje też, by Jaki dał sobie spokój z wyborami:
"Wiesz co, nie rozumiesz mnie, nie znasz. Może kiedyś dojrzejesz, ale na razie daj sobie ze mną spokój".