Zbigniew Stonoga
opublikował dziś
serię tweetów,
w których twierdzi, że
ma materiały kompromitujące żonę Zbigniewa Ziobry.
Stonoga twierdzi, że dysponuje dowodami na seks skandale. Ich
źródłem ma być świadek koronny "Broda",
który występuje na nagraniu opublikowanym na stronie Zbigniewa Stonogi.
Oprócz tego na wideo, które zostało opublikowane na PornHubie, ma być widać żonę ministra sprawiedliwości
. Film został już jednak usunięty z serwisu.
Oprócz tego
Stonoga na Twitterze i swojej stronie internetowej
opublikował nieprzyzwoite zdjęcia, na których widać rzekomo prokurator Prokuratury Krajowej
sprzed 11 lat. Stonoga sugeruje, że zdjęcia wykonała mafia.
Sprawę skomentowali już dziennikarze znający
Patrycję Kotecką
. Zapewniają, że film opublikowany przez Stonogę to fejk i nie przedstawia żony ministra sprawiedliwości: