Philip Hammond
, Kanclerz Skarbu w rządzie
Theresy May,
zaprezentował wczoraj koncepcję nowego
podatku od sprzedaży usług cyfrowych
. Jego wysokość ma wynosić
2% od przychodów, jakie technologiczne koncerny usyskują dzięki brytyjskim użytkownikom
.
Według szacunków podatek ma przynieść nawet
400 mln funtów
w 2020 roku i zapłacą go te firmy, które generują przychody powyżej 500 mln funtów. Chodzi przede wszystkim o
Google
,
Amazona
i
Facebooka
.
Nowy podatek to odpowiedź na oskarżenia, że wielkie firmy technologiczne przy swoich gigantycznych zyskach
płacą symboliczne podatki
.
Prezentując nowy projekt, Wielka Brytania zerwała porozumienie z państwami, które pod kontrolą OECD wspólnie pracowały nad reformą opodatkowania usług cyfrowych.