
Fot.: @WiolaPaprocka - X
Wioletta Paprocka-Ślusarska
, szefowa sztabu wyborczego
Rafała Trzaskowskiego
, powiadomiła za pośrednictwem Twittera, że skierowane zostało zawiadomienie do prokuratury w związku z wydarzeniami, do których doszło w
Końskich
przed rozpoczęciem debaty prezydenckiej.
W swoim wpisie kobieta opisała, że
tego dnia doszło do prób siłowego wtargnięcia do środka hali sportowej w Końskich
"mimo jasnych wezwań o zaprzestanie natarcia". Paprocka-Ślusarska przekazała, że członkowie
Prawa i Sprawiedliwości
oraz ludzie związani z
Telewizją Republika
byli inicjatorami awantur, oraz aktów agresji. Kobieta dodała, że hala w Końskich została zniszczona.
"
Agresja nie przejdzie!
Kierujemy zawiadomienie do prokuratury" - oznajmiła kobieta za pośrednictwem mediów społecznościowych. - "Mówimy o zniszczeniu hali, próbach siłowego wtargnięcia do środka mimo jasnych wezwań o zaprzestanie natarcia, a także o awanturach i aktach agresji ze strony ludzi PiS oraz Telewizji Republika, którzy działali ramię w ramię" - stwierdziła Paprocka-Ślusarska.
Kobieta opisała działania osób związanych z PiS oraz Telewizją Republika jako
"próbę brutalnego zakłócenia demokratycznego wydarzenia"
, jakim była debata prezydencka w Końskich. Paprocka-Ślusarska wyraziła przekonanie, że Polki i Polacy oczekiwali na spotkanie pomiędzy politykami, które zostanie przeprowadzone z klasą i w atmosferze wzajemnego szacunku.
"W państwie prawa takie działania muszą spotkać się z jednoznaczną i stanowczą reakcją - zarówno prawną, jak i społeczną.
Agresja, zastraszanie i prowokacje nie mogą być akceptowane jako element życia publicznego
" - zaapelowała.
Jako dowód na to, że w Końskich doszło do złamania prawa, Paprocka-Ślusarska zamieściła na Twitterze nagranie, na którym zarejestrowano spięcie pomiędzy rzeczniczką Karola Nawrockiego
Emilią Wierzbicki
i posłanką Koalicji Obywatelskiej
Agnieszką Pomaską
. Z filmiku można wywnioskować, że Wierzbicki była agresywna.
Na nagraniu widać również
reportera Telewizji Republika
, który siłą próbował wejść do środka hali, w której odbywała się debata emitowana przez TVP, TVN i Polsat. Mężczyzna w trakcie krótkiej szarpaniny został powstrzymany przez pracowników firmy ochroniarskiej. W tle słuchać krzyki "Proszę się uspokoić. Proszę się cofnąć. Proszę się nie bić z ochroną".
Dodatkowo na nagraniu opublikowanym przez Paprocką-Ślusarską widać też
sympatyków Karola Nawrockiego
, ubranych w zielone bluzy z napisem "Karol inspiruje" oraz "#Nawrocki2025". Zarejestrowano, jak te osoby
próbują siłą wejść na teren hali
w Końskich oraz
dopuszczają się rękoczynów
.
Zawiadomienie do prokuratury zamierzają też złożyć posłowie Konfederacji
, co zostało zapowiedziane przez
Krzysztofa Bosaka
w programie "Gość Radia ZET". Polityk uzasadnił, że powodem tej decyzji mają być
wątpliwości co do tego, kto był organizatorem tego wydarzenia
oraz jak wyglądało jego finansowanie.
Zdaniem Bosaka prokuratura powinna ustalić, czy debata była organizowana przez sztab Platformy Obywatelskiej. Wówczas w jego opinii powinna ona zostać oznaczona "jako materiał komitetu wyborczego Platformy". Jeżeli organizatorem wydarzenia była telewizja publiczna, zdaniem Bosaka "mamy do czynienia z nielegalnym finansowaniem kampanii PO przez TVP".
Podobnego zdania są również członkowie
Prawa i Sprawiedliwości
, którzy zapowiedzieli, że również złożą zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z organizacją debaty prezydenckiej w Końskich. Politycy tego ugrupowania przekonują, że zgromadzili dowody, że
wydarzenie "zostało sfinansowane ze środków komitetu wyborczego Rafała Trzaskowskiego, a sztab nie rozliczył tych kosztów"
.