
fot. East News
W połowie roku głośno było na temat
napiętych relacji rodzinnych i biznesowych w rodzinie Solorzów
. Jego dzieci opublikowały wówczas list skierowany do kluczowych menadżerów jego spółek, w którym ostrzegały przed
próbami przejęcia interesów ojca przez "osoby trzecie"
. W tle wybrzmiewał konflikt pomiędzy dziećmi miliardera a jego obecną
żoną Justyną Kulką
. Dzieci skarżyły się na brak kontaktu z ojcem.
W odpowiedzi Zygmunt Solorz wystosował pismo, w którym przekazał, że
odwoła swoje dzieci z władz rodzinnych spółek
, ponieważ nie przyczyniają się one do stabilności biznesu:
"W ostatnich latach moje dzieci pełniły w moich spółkach różne stanowiska. W ostatnim czasie zdałem sobie sprawę, że angażowanie na obecnym etapie moich dzieci w zarządzanie firmami nie przyczynia się do większej stabilności w firmach ani do budowania ich lepszej przyszłości. Postanowiłem zatem zmienić tę sytuację i podjąć działania, w celu odwołania w najbliższych tygodniach moich dzieci z władz odpowiednich spółek" - napisał we wrześniu 2024 r. w liście Zygmunt Solorz.
Tak też się stało. Miliarder pozbawił swoich synów kluczowych stanowisk w spółkach. W jednym z wywiadów przyznał także, że
stracił do swoich dzieci zaufanie
, bo miały one dążyć do przyspieszenia sukcesji:
- Straciłem zaufanie do moich dzieci. Dzieci za wszelką cenę dążyły do przyspieszenia sukcesji, wprowadzając mnie w błąd w kwestii dokumentów, które dały mi do podpisania w sierpniu. To zaszło tak daleko, że cały majątek przekażę Fundacji Polsat - powiedział w wywiadzie.
Okazuje się, że konflikt w rodzinie Solorzów nie zakończył się. Po tym, jak
Tobiasz Solorz
został pozbawiony stanowiska, postanowił wystąpić do sądu o
stwierdzenie nieważności decyzji podjętej
na jednym z posiedzeń Cyfrowego Polsatu:
"W dniu 7 listopada 2024 roku akcjonariusz Tobias Solorz wystąpił przeciwko Spółce z powództwem o ustalenie nieistnienia, ewentualnie stwierdzenie nieważności, ewentualnie uchylenie uchwał podjętych przez Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Cyfrowego Polsatu w dniu 8 października 2024 roku w przedmiocie: (i) zmiany liczebności Rady Nadzorczej Spółki (uchwała nr 7); (ii) odwołania członka Rady Nadzorczej Spółki pana Tobiasa Solorza (uchwała nr 9)" - napisano w sprawozdaniu rocznym Grupy Polsat.
10 stycznia 2025 roku spółka wniosła o oddalenie powództwa w całości. Dotychczas sąd nie podjął jeszcze żadnej decyzji w tej sprawie i nawet nie wyznaczył terminu pierwszej rozprawy.
Fakt
powołując się na sprawozdanie Grupy Polsat podaje, że Tobias Solorz w zeszłym roku zarobił w Cyfrowym Polsacie, wchodzącym w skład Grupy Polsat, 140 tys. zł, jego brat Piotr Żak - 90 tys. zł.