
fot. East News
Sąd Okręgowy w Warszawie zadecydował, że poseł PiS
Dariusz Matecki
będzie mógł
opuścić areszt za poręczeniem majątkowym
w wysokośc
i pół miliona złotych
. Warunkiem jest, by polityk uiścił kaucję
do 6 maja
. Polityk ma także zakaz opuszczania kraju i dozór policyjny.
Decyzja sądu jest związana z zażaleniem złożonym przez obrońców polityka PiS na wydane na początku marca postanowienie o aresztowaniu posła PiS na dwa miesiące. Obrońcy wnosili o niższą wysokość kaucji w kwocie 200 tysięcy złotych.
-
To sukces obrony i porażka prokuratury
. W czasie rozmów z rodziną pana Dariusza Mateckiego dowiedzieliśmy się, że wskazana kwota jest realna do wpłacenia. O dalszych krokach będziemy państwa informować na bieżąco. Wnioskowaliśmy o takie środki na początku. Od początku też zaznaczaliśmy, że w tej sprawie nie było potrzeby stosowania aresztu tymczasowego - zaznaczali obrońcy
- O tyle jestem zadowolony z decyzji sądu, że utrzymał on w mocy zażalone postanowienie o zastosowanie aresztu i przyznał, że zgromadzony materiał wykazuje, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że doszło do zarzucanych podejrzanemu przestępstw - mówił na sądowym korytarzu Dariusz Ślepokura z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Dariusz Matecki trafił do aresztu w związku z postawionymi mu
sześcioma zarzutami
. Trzy z nich dotyczą współdziałania z funkcjonariuszami publicznymi z resortu sprawiedliwości, w tym z byłym wiceministrem i także posłem PiS Marcinem Romanowskim, w "ustawianiu" konkursów na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości na korzyść Stowarzyszenia Fidei Defensor i Stowarzyszenia Przyjaciół Zdrowia. Kolejne zaś dotyczą współdziałania w przywłaszczeniu uzyskanych w ten sposób ponad 16,5 mln zł, przez ich niezgodne z przeznaczeniem wydatkowanie, opłacanie nierzetelnych faktur oraz wypłatę wynagrodzeń za pozorne zatrudnienie i prania uzyskanych w ten sposób pieniędzy, oraz fikcyjnego zatrudnienia w Lasach Państwowych i otrzymaniem z tego tytułu nienależnego wynagrodzenia.
Przed świętami
śledczy zawnioskowali o przedłużenie o miesiąc pobytu parlamentarzysty Prawa i Sprawiedliwości w areszcie
. Sąd ma rozpatrzyć ten wniosek
w przyszłym tygodniu
.
"W dniu 17 kwietnia 2025 roku prokurator z Zespołu Śledczego nr 2 PK skierował do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie wniosek o przedłużenie o jeden 1 miesiąc, tj. do dnia 5 czerwca, tymczasowego aresztowania stosowanego wobec Dariusza M., podejrzanego w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości" - przekazała prokuratura w komunikacie.
Prokurator we wniosku wskazywał, że "nadal aktualna jest przesłanka ogólna zastosowania aresztu" wobec posła, czyli "duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych przestępstw" oraz przesłanki szczególne, przede wszystkim w postaci "obawy bezprawnego utrudniania postępowania i groźby surowej kary".