8 maja na Nowym Świecie w Warszawie doszło do
zabójstwa mężczyzny
. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać, jak jest on atakowany przez dwóch innych, a następnie powalony na ziemię. Zmarł w wyniku ciosów zadanych nożem.
Sprawa wywołała wiele komentarzy, m.in. wśród polityków
Konfederacji
, którzy sugerowali, że
sprawcami śmierci Polaka są Ukraińcy
.
Grzegorz Braun
zorganizował nawet konferencję prasową, na której zastanawiał się, "czy Polacy są bezpieczni". Wpisy w podobnym tonie zamieszczał również m.in. szef Ordo Iuris. Policja
zdementowała jednak udział obcokrajowców w zdarzeniu
.
Wczoraj Zbigniew Ziobro napisał na Twitterze, że Policja ustaliła tożsamość podejrzanych o zabójstwo. To
Sebastian W. i Łukasz G.
Prokuratura wystąpiła do Sądu o zastosowanie wobec nich tymczasowego aresztowania.
Tymczasem ci, którzy wcześniej wykorzystywali sprawę do straszenia migrantami, teraz
nie komentują sprawy
. Część polityków Konfederacji, a także związanych z prawicowymi mediami dziennikarzy, którzy łączyli zabójstwo z tematem polityki migracyjnej, nawet nie usunęła swoich wpisów. Nikt nie odnosi się do informacji, że
sprawcami byli Polacy
.
Szczujące posty zniknęły natomiast z profilu Konfederacji, ale dalej można zobaczyć je na stronie partii.
Z kolei
Jerzy Kwaśniewski
, prezes Ordo Iuris, najpierw pisał o "wejściu do Europy", "strefach no-go", "precedensach" i potrzebie "neutralizacji napięć". Później wyjaśniał, że przecież nigdzie nie skazywał narodowości sprawcy.