fot. East News
Elon Musk wyśmiał najnowszy projekt Mety, która pracuje nad nowym serwisem społecznościowym. Projekt ma być bezpośrednią
konkurencją dla Twittera
. Dyrektor produktowy firmy Chris Cox podkreślił, że widzi zainteresowanie twórców obecnością "rozsądnie zarządzanej platformy", której "mogliby zaufać" i "na której mogliby polegać".
"Jestem pewien, że Ziemia nie może się doczekać, kiedy znajdzie się wyłącznie pod kciukiem Zucka i bez innych opcji. To przynajmniej będzie rozsądne" - skomentował właściciel Twittera.
Dodał, że jest
gotowy na pojedynek w klatce
, jeżeli Mark Zuckerberg również jest gotowy.
Właściciel Facebooka odpowiedział Muskowi na Instagramie, publikując zrzut ekranu tweeta przedsiębiorcy.
"Wyślij mi lokalizację" - napisał.
W odpowiedzi Musk poinformował, że zawalczy z Zuckerbergiem jeżeli "Zuck" napisał to na serio.
Właściciel Twittera wskazał, że miejsce starcia to "Vegas Octagon", czyli przestrzeń, gdzie odbywają się walki Ultimate Fighting Championship.
Jeżeli biznesmeni znajdą się w oktagonie, sędziowaniem meczu zajmie się komisarz ds. rynku wewnętrznego Unii Europejskiej Thierry Breton. Rzecznik Mety pytany, czy walka rzeczywiście się odbędzie odpowiedział: "ta historia mówi sama za siebie".
Kontrowersyjny influencer Andrew Tate zaoferował, że zostanie
trenerem Muska
. To zemsta na Meta, która zbanowała jego profile za "mówienie prawdy o szczepionkach".