Pracownicy indonezyjskiego Parku Narodowego Wakatobi
, który znajduje się wybrzeży
Celebesu
znaleźli
zwłoki
9,5-metrowego kaszalota.
Badacze z grupy WWF wyjęli
z żołądka zwierzęcia prawie 6 kilogramów tworzyw sztucznych.
Wśród nich było
115 plastikowych kubków, cztery plastikowe butelki, 25 plastikowych torebek, klapki, nylonowy worek, 19 kawałków "twardego" plastiku i ponad 1000 innych kawałków plastiku.
"Mimo że nie byliśmy w stanie określić przyczyny śmierci, to, co widzimy, jest naprawdę okropne.
Nie można ustalić, czy plastik spowodował śmierć wieloryba ze względu na zaawansowany etap rozkładu zwłok
" - powiedziała
Dwi Suprapti,
koordynator ds. ochrony gatunków morskich w indonezyjskim
WWF
.
Czasopismo
Science
na początku roku opublikowało raport z którego wynika, że
Indonezja jest zaraz po Chinach najbardziej zanieczyszczonym plastikiem krajem świata.
Co roku
produkuje 3,2 miliona ton odpadów
z tworzyw sztucznych, z czego
ponad milion ton trafia do oceanu.
Pod koniec ubiegłego roku
ONZ
oświadczyło, że "życie morskie narażone jest na nieodwracalne szkody" z powodu około 10 milionów ton plastikowych odpadów, które co roku trafiają do oceanów.
Luhut Binsar Pandjaitan
minister do spraw morskich Indonezji
powiedział, że odkrycie martwego wieloryba powinno wpłynąć na postrzeganie przez opinię publiczną problemu związanego z produkcją plastiku. Dodał też, że skłoni to rząd do zaostrzenia przepisów z tym związanych.
Możliwe, że wiele innych zwierząt morskich również jest skażonych odpadami plastikowymi i jest to bardzo niebezpieczne także dla naszego życia - dodał.
Przypomnijmy, co o plastiku sądzi
była redaktor naczelna polskiego
National Geographic
, obecnie
pracująca na zlecenie producentów plastikowych opakowań
: