Wczoraj na antenie TVN24 wyemitowany został
reportaż
z cyklu
Bielmo
pt.
Franciszkańska 3
Marcina Gutowskiego, w którym wskazano, że
Karol Wojtyła był świadomy nadużyć księży
wobec dzieci i sam tuszował sprawy pedofilii. Materiał opowiada o sytuacjach z czasu, gdy Karol Wojtyła nie był jeszcze papieżem. Reporter rozmawiał z osobami, które osobiście informowały Wojtyłę o księżach pedofilach. Dotarł także do kościelnych dokumentów, które potwierdzają zaniechania kardynała Wojtyły w tych sprawach. W sieci zawrzało. Pojawiło się wiele komentarzy, w których domagano się
zaprzestania "kultu" Wojtyły:
Niespełna dobę po emisji materiału głos w sprawie zabrał
Episkopat
. Pod
oświadczeniem
podpisał się o. Adam Żak SJ, koordynatora KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży i ks. Piotr Studnicki, kierownik biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Stwierdzono w nim, że dwie z trzech zaprezentowanych w materiale spraw były już znane opinii publicznej i były szeroko komentowane. Odnośnie doniesień co do trzeciej sprawy dotyczącej ks. Sadusia stwierdzono, że reportażu była ona
przedstawiona na podstawie akt służb bezpieczeństwa PRL
, a źródła te mają być w opinii Episkopatu
nie do końca wiarygodne:
"Dwie z zaprezentowanych spraw - ks. Surgenta i ks. Loranca - znane były już od kilku miesięcy opinii publicznej dzięki pracy dziennikarskiej red. Tomasza Krzyżaka i Piotra Litki, która oparta była w głównej mierze o analizę akt państwowych postępowań karnych dostępnych w archiwach IPN-u. Ustalenia te były już szeroko komentowane" - stwierdzono.
"Trzecia z nich - sprawa ks. Sadusia - została zaprezentowana nie na podstawie dochodzenia prokuratorskiego lub sądowego, ale akt służb bezpieczeństwa PRL-u. Na podstawie źródeł zaprezentowanych w filmie
nie sposób ustalić kwalifikacji czynów przypisywanych ks. Sadusiowi.
Warto pamiętać, że zgodnie z ówczesnym prawem kanonicznym, bezwzględną ochroną były objęte osoby poniżej 16. roku życia, a nie jak obecnie - od roku 2001 - poniżej 18. roku życia" - dodano.
Podkreślono także, że
ocena działań Karola Wojtyły wymaga dalszych badań archiwalnych:
"Natomiast ustalenie roli oraz sprawiedliwa ocena decyzji i działań ordynariusza archidiecezji krakowskiej Karola Wojtyły, a także uczciwe wyjaśnienie zarzutów wobec kard. Adama Sapiehy, wymaga dalszych badań archiwalnych" - napisano.
Oprócz tego w dokumencie dodano, że obecnie w Kościele wypracowane są procedury oraz sposoby reagowania na przypadki pedofilii:
"Dziś bez wątpienia mamy o wiele większą społeczną świadomość skutków wykorzystania seksualnego, a w Kościele wypracowane procedury oraz sposoby reagowania i pomocy. Wszystkim osobom, które przed laty zostały w ten sposób skrzywdzone przez duchownych, a do dziś noszą skutki doświadczonego zła, jako Kościół zapewniamy przyjęcie, wysłuchanie i wsparcie" - dodano.