fot. East News
W niedzielę nad ranem
na jeziorze Kisajno koło Giżycka
doszło do
wypadku.
Jak potwierdziła policja, wędkarze zauważyli motorówkę bez załogi na pokładzie.
- O godz. 4 nad ranem
otrzymaliśmy zgłoszenie, że motorówka pływa po jeziorze
i może zakłócać spoczynek żeglarzy. Po przybyciu na miejsce policjanci z ratownikami Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego stwierdzili, że na pokładzie dryfującej motorówki nie ma nikogo - mówił Onetowi mł. asp. Rafał Jackowski z warmińsko-mazurskiej policji.
W poniedziałek rano Krzysztof Stodolny, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie potwierdził, że
zaginiony to Piotr Woźniak-Starak, producent telewizyjny i syn jednego z najbogatszych Polaków.
Po czterech dniach
grupa płetwonurków,
biorąca udział w poszukiwaniach na jeziorze Kisajno,
dziś rano zlokalizowała i wyłowiła ciało.
Jak przekazała na Twitterze Policja na miejscu będą teraz wykonywane czynności procesowe z udziałem techników kryminalistycznych i prokuratora.
Szef MSWiA
Jarosław Zieliński poinformował o sprawie na Twitterze. Złożył też wyrazy współczucia rodzinie i najbliższy
m: