Minister Niedzielski: przepisy o obowiązku szczepień jeszcze w tym roku, ale na razie tylko dla medyków

Wczoraj w programie

na antenie Polsat News pojawił się

. Rozmowa dotyczyła sytuacji związanej z

. Minister odniósł się do swojej wcześniej wypowiedzi, w której stwierdził, że restrykcje są mniej skutecznym sposobem na zatrzymanie pandemii niż szczepienia przeciwko koronawirusowi:

- Główny nacisk powinien być kładziony na realizację Krajowego Programu Szczepień. A restrykcje muszą się pojawić jako dodatkowy element szczególnie wtedy, kiedy mamy do czynienia z nowym wariantem, nowa mutacją Omikron - powiedział przypominając, że jest on bardziej zakaźny.

Niedzielski dodał, że należy działać tak, by obniżyć obecną falę zachorowań na Covid-19 do jak najniższej, tak by kolejna fala związana z nowym wariantem nie zaatakowała z pułapu np. 20 tysięcy zakażeń. Zdaniem ministra powinna się ona zacząć z poziomu kilku tysięcy a najlepiej kilkuset zakażeń.

Minister zdrowia został zapytany także o wcześniejsze

. Wśród nich wcześniej wymienione zostały służby, medycy i nauczyciele.

Niedzielski stwierdził, że proponowane rozwiązania muszą być merytoryczne i "możliwe do wdrożenia". Dodał też, że mają one "nie powodować kontrskutecznych reakcji, to znaczy nie będą np. wyprowadzały ludzi na ulice, powodowały protestów i wrzenia społecznego". Podkreślił jednocześnie, że w ciągu najbliższych dni zostanie wprowadzone rozporządzenie nakładające obowiązek szczepień na medyków:

- Jeżeli chodzi o obowiązek szczepień, to

. Rozmawiałem z przedstawicielami branż i oni są absolutnie na tak, bo te głosy przeciwne, które państwo słyszą, to są głosy mniejszości. Oczywiście są krzykliwe, ale nie są dominujące. W tym sensie większość środowiska oczekuje wdrożenia takiego obowiązku, ale co najważniejsze również pacjenci tego oczekują - powiedział Niedzielski.

- Będzie wprowadzony obowiązek szczepień dla medyków,

. Czekam na stanowisko samorządów zawodowych. Mam deklaracje ze strony liderów czy przewodniczących, że w przyszłym tygodniu będzie takie wspólne stanowisko - dodał.

Minister zdrowia zdradził, że

:

- Jeżeli chodzi o nauczycieli to prowadzę dyskusję z panem ministrem Czarnkiem. Jedynym argumentem, który nas różni to kwestia spojrzenia na to, na ile wprowadzenie tego obowiązku może zagrozić stabilności nauki - powiedział.

-

, które będzie z jednej strony jednak egzekwowało w zdecydowanie większym stopniu ten obowiązek szczepień, a z drugiej nie doprowadzi do zagrożenia ciągłości nauki - dodał.

- Zrobimy prawdopodobnie tak, że to będzie obowiązek szczepienia jednak dla grupy nauczycieli, który będzie równocześnie oznaczał, że przy kontynuacji zatrudnienia pracodawca będzie miał prawo, a nie obowiązek uwzględnić to przy formule dalszego zatrudniania, albo przesunąć do innych obowiązków. Prezentuję optykę dbania o zdrowie publiczne i absolutnie z mojego punktu widzenia najważniejsze jest, żeby ochronić wszystkich przed rozprzestrzenianiem się Covid-19 - powiedział Niedzielski.

Zobacz też: