Mazowieckie: braki kadrowe są takie, że niektóre komisariaty są zamykane na noc i podobnie będzie z następnymi

RMF FM informuje, że

w kilku podwarszawskich powiatach. Jednostki noc zamknięto m.in. w Konstancinie, Górze Kalwarii, czy Lesznowoli w powiecie piaseczyńskim. Służba dyżurna będzie tam pełniona w godzinach

. Potem kontakt z funkcjonariuszami będzie jedynie telefoniczny. Podobna sytuacja ma mieć miejsce w powiecie otwockim w Józefowie oraz w Karczewie.

Stacja donosi, że decyzji w tej sprawie nie podjęły jeszcze komendy powiatowe w Wołominie i Pruszkowie, dlatego, że komenda stołeczna wydała polecenia przeanalizowania sytuacji.

. W tym roku odchodzi rekordowa liczba doświadczonych funkcjonariuszy - między innymi dyżurnych. Jest to związane z korzystnym zbiegiem przepisów emerytalnych. Według ustaleń RMF FM w warszawskim garnizonie będzie brakowało 20 procent policjantów. Chęć odejścia na początku tego roku zgłosiło blisko 900 policjantów.

Do sytuacji odniósł się burmistrz Józefowa. Uważa on, że wpłynie to na poziom bezpieczeństwa mieszkańców:

- Uważam, że to jest pogorszenie bezpieczeństwa naszych mieszkańców. To jest inna sytuacja, gdy mieszkaniec wie, że jest w mieście taki obiekt, gdzie o każdej porze dnia i nocy może pójść, spotkać żywego człowieka, do którego można się zwrócić o pomoc. A zupełnie jest inaczej, gdy ten budynek stoi pusty w godzinach nocnych.

, dodatkowo uczestniczyliśmy w budowie komisariatu, który teraz w nocy będzie zamknięty  - mówił włodarz.

Policja twierdzi, że

- Likwidacja całodobowych dyżurów w podwarszawskich komisariatach nie wpłynie na bezpieczeństwo mieszkańców. Mamy przekonanie, że poczucie bezpieczeństwa mieszkańców będzie większe, jeśli będą widzieć na ulicy patrol, niż wtedy, gdy będą mieli możliwość jechania w nocy do komisariatu, by zgłosić przestępstwo - twierdzi Sylwester Marczak z komendy stołecznej, komentując zamknięcie na noc komisariatów w powiecie piaseczyńskim i otwockim.

Zobacz też: