Tomasz Lis
poinformował dziś za pośrednictwem Twittera, że
przeszedł kolejny udar
.
"Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali.
Podobno już żyję
, choć w nocy nie było to takiej pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam" - napisał.
To
czwarty udar Lisa
, poprzedniego doznał w 2019 roku w drodze na wywiad do Olsztyna, trafił wówczas na oddział intensywnej terapii.
W weekend Lis
przebiegł maraton w Chicago
i ukończył tym samym World Marathons Majors - sześć największych maratonów na świecie: w Tokio, Chicago, Berlinie, Londynie, Nowym Jorku i Bostonie.
"2010 - Berlin, 2011 -Tokio, 2011 - Nowy Jork. 2014 - Boston, 2015 - udar, 2017 - udar, 2019 - udar, 2021 - Londyn, 2022 - Chicago. 6 Marathon Majors, 6 największych maratonów świata na rozkładzie. A prawie trzy lata temu usłyszałem, że być może o życiu na wózku będę mógł pomarzyć" - pisał.
Na Twitterze zapewniał, że
stosuje się do zaleceń lekarzy
.
"Gdy biegłem swój rekordowy maraton, tętno nie spadało mi poniżej 200 uderzeń na minutę. Dziś zgodnie z rozkazami lekarzy pilnowałem, by nie przekraczało 170. Przypomina to trochę bieganie na zaciągniętym hamulcu, ale jednak warto wpaść na matę maratonu, a nie jednocześnie życia".
Przed startem w maratonie na Twitterze
dopingowali
go znajomi, m.in.
Zbigniew Hołdys
:
Mimo kolejnych udarów Tomasz Lis
nie rezygnował z pracy zawodowe
j. W ostatnim głośnym wywiadzie dla
Krytyki Politycznej,
w którym tłumaczył się z
oskarżeń o mobbing
, opowiadał, że "zafundował sobie kulturę zapie*dolu".
- Koleżanki i koledzy uważali, że jestem stuknięty. Biegłem maraton w Nowym Jorku albo w Bostonie w niedzielę, a w poniedziałek o dziewiątej byłem na kolegium.
Jeśli miałem udar we wtorek, to w środę walczyłem o życie, a w czwartek pisałem wstępniak do gazety.
To są moje obowiązki. Nie ma odpuszczania ani taryfy ulgowej. Ale zgadzam się, że to, że ja funduję sobie taki tryb pracy i wychodzę ze szpitala na własne życzenie wbrew opiniom lekarzy, nie znaczy, że mogę podobnych zachowań wymagać od innych. Wręcz przeciwnie. Wymaganie tego od innych byłoby nadużyciem.