Jeżeli potwierdzą się doniesienia dzisiejszej
Rzeczpospolitej
, Warszawę czekają wkrótce duże zmiany.
11 listopada
ma symbolicznie ruszyć budowa Pałacu Saskiego.
Budynek do 1944 roku stał na dzisiejszym placu Piłsudskiego. Jego odbudowa pochłonie
kilkaset milionów złotych i ma potrwać nawet 4-5 lat.
Plany odbudowy Pałacu Saskiego wracają co kilka lat, ale teraz mają podobno poparcie zarówno prezydenta
Andrzeja Dudy
jak i premiera
Mateusza Morawieckiego
, który chce, by pałac
nosił nazwę Pałacu Niepodległości
.
Informacje potwierdził prezydencki minister
Wojciech Kolarski
, dodając, że budynek
"ma służyć Polakom"
. Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób. Na razie zaplanowano tam siedzibę Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz przeniesienie Senatu z Wiejskiej.
Tak wyglądałby Pałac Saski na dzisiejszym placu Piłsudskiego: