Jak informuje Onet,
parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej
na początku września mają rozmawiać o
wizerunku klubu
, który ucierpiał wskutek kryzysu podwyżkowego. Przypomnijmy, że w Sejmie większość klubu zagłosowała za podwyżkami dla posłów, ministrów i prezydenta, spotykając się z ogromną krytyką swoich wyborców.
Po namyśle KO wycofała się z projektu
i odrzuciła go w Senacie. W mediach wypowiadają się jednak kolejni politycy KO, którzy oskarżają siebie nawzajem, a władze klubu wzywają do rozliczeń.
Specjalne posiedzenie senatorów i posłów ma odbyć się w dniach 7-8 września, jak ustalił Onet,
w czterogwiazdkowym hotelu Krasicki w Lidzbarku Warmińskim
. Jak sprawdzili dziennikarze portalu, w terminie zjazdu KO w obiekcie nie ma wolnych miejsc. Hotel Krasicki to jeden z najbardziej luksusowych obiektów na Warmii, znajdujący się w budynkach przedzamcza dawnego Zamku Biskupów Warmińskich.
Niektórzy parlamentarzyści KO do hotelu się jednak nie wybierają,
w obawie przed kolejnym kryzysem wizerunkowym
.
- Dyskusja nad problemem wywołanym chciwością w czterogwiazdkowym hotelu? Jak to będzie wyglądać? - mówi Onetowi jeden z polityków KO.
- Nie wybieram się.
Nie widzę w tym sensu.
Trochę to za daleko dla mnie. Nawet nie wiem, gdzie dokładnie to się ma odbywać, ale na pewno nie powinno się organizować tego typu spotkań w luksusowych hotelach - mówi natomiast senator
Zygmunt Frankiewicz
.
- Niektórzy senatorowie rzeczywiście mówili, że nie bardzo chcą jechać, ponieważ do omówienia najważniejszych spraw nie jest potrzebny wyjazd. Można byłoby to zrobić w Warszawie.
Obawiają się, że będzie to bardziej wyjazd integracyjny, a nie merytoryczny.
Pojawiły się też głosy, że nie ma sensu marnować na to pieniędzy
i zgadzam się z tym podejściem, ale dla tak ważnej dyskusji pojadę - dodaje senator
Jacek Bury.
Do tego dochodzi również
sytuacja epidemiczna
. Koronawirusa obawiają się m.in. niektórzy senatorowie. Podczas posiedzenia mieli wybrać nowego szefa klubu senackiego, ostatecznie zrobią to podczas spotkania w Warszawie.
- Kilku senatorów jest po poważnych operacjach, więc dla nich ze względu na koronawirusa to ryzykowna wyprawa. Z tego powodu podjęto decyzję, że wybór nowego szefa klubu senackiego dokona się w Warszawie przy okazji kolejnego posiedzenia - tłumaczy
Bogdan Zdrojewski,
który do Lidzbarka się nie wybiera.
Jak zaznacza Onet, w sprawie jest jeszcze jeden aspekt. Pobyt w Lidzbarku to pomysł tamtejszego posła KO J
acka Protasa
. Onet przypomina, że właściciel Hotelu Krasicki na remont i modernizację dwóch swoich obiektów otrzymał
15 mln zł z funduszy unijnych
, gdy o ich podziale decydował właśnie Protas jako marszałek województwa. Jego żona prowadziła natomiast w hotelu zakład kosmetyczny.