fot. East News / TVP / Gazeta Wyborcza / X @michalrachon
Gazeta Wyborcza
opublikowała dziś artykuł, w którym ujawnia, ile kosztował
Reset
, kontrowersyjny serial emitowany na antenie TVP przed wyborami parlamentarnymi. Według ustaleń dziennika produkcja kosztowała
5,5 mln zł
, a połowę stanowiły honoraria. Najwięcej zarobić mieli główni twórcy Resetu,
Michał Rachoń
i
Sławomir Cenckiewicz
, którzy już zapowiedzieli pozwy wobec
Wyborczej
.
Emisja
Resetu
rozpoczęła się w czerwcu zeszłego roku na antenie TVP Info, ostatni odcinek wyemitowano natomiast w październiku. Produkcja dotyczyła polskiej polityki zagranicznej w latach 2007-2015, szczególnie relacji polsko-rosyjskich. Budziła jednak wiele kontrowersji, autorom zarzucano bowiem, że ich jedynym celem jest atakowanie ówczesnej opozycji przed wyborami.
Serial został usunięty z platformy TVP VOD w grudniu.
Teraz
Gazeta Wyborcza
dotarła do rachunków, z których wynika, ile kosztowała produkcja Resetu. Wedle informacji dziennika całkowity koszt produkcji to
5,5 mln zł.
Choć serial opierał się w dużej mierze na materiałach z archiwów, za które nie trzeba było płacić, każdy odcinek pochłonął ok. 327 tys. zł.
Okazuje się również, że
około połowa wszystkich kosztów to honoraria dla autorów i producentów
. Najwięcej na Resecie mieli zarobić dziennikarz TVP
Michał Rachoń
i historyk
Sławomir Cenckiewicz
, odpowiednio 460 i 530 tys. zł. Jak podaje
Wyborcza
, Cenckiewicz miał jednak więcej umów z TVP, w związku z którymi miał otrzymywać dodatkowe wynagrodzenie m.in. za "opracowanie autorskiego komentarza eksperckiego" czy "przygotowanie oryginalnego scenariusza". W sumie miał zarobić prawie milion złotych, ale nie ma pewności, czy te pieniądze faktycznie do niego trafiły.
Publikacja
Wyborczej
wywołała wiele komentarzy, w tym samych autorów
Resetu
, którzy atakują autora artykułu.
"Wiem jedno, Czuchnowski nie tylko nie powinien być dziennikarzem, ale nigdy nie powinien nawet rozliczać własnego PIT-a, a co dopiero zajmować się księgowością TVP S. A. i jej projektów" - pisze Sławomir Cenckiewicz, tłumacząc, że nigdy nie zarobił tak dużych pieniędzy za
Reset
.
"@czuchnowski pisał, że będzie wycie. Jest rżenie ze śmiechu. Ten człowiek nie jest w stanie nawet zrozumieć kwitów, które ktoś mu podrzucił, jeśli w ogóle je widział" - dodaje Rachoń.
Obaj zapowiadają
pozew
wobec
Wyborczej
.
"Szykuje się ciekawy proces, który @Cenckiewicz ma szansę wygrać.Bo tak: pisze, że na Resecie nie zarobił nawet marnych 458 tys. 500 zł. Rozliczenia dowodzą, że zarobił. To znaczy, że oszukali go kolesie z TV-PiS podpisani pod rozliczeniami. W mafii tak bywa" - komentuje Czuchnowski.